Przejdź do zawartości

Bitwa pod Łomżą (VII 1920)

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Bitwa pod Łomżą
Wojna polsko-bolszewicka
Ilustracja
Czas

29 lipca – 2 sierpnia 1920

Miejsce

Łomża

Terytorium

Polska

Przyczyna

ofensywa Frontu Zachodniego

Wynik

zwycięstwo Sowietów

Strony konfliktu
 Polska  Rosyjska FSRR
Dowódcy
Andrzej Kopa
Siły
grupa ppłk. Kopy oddziały 3 KK i 12 DS
brak współrzędnych
Misja aliancka w Polsce - gen. Maxime Weygand drugi z prawej w pierwszym rzędzie; sierpień 1920
Generał Lucjan Żeligowski, Wojna w roku 1920 - wspomnienia i rozważania[1]
Front Północno-Wschodni na przełomie lipca i sierpnia 1920 r.
Położenie Frontu Północno-Wschodniego w dniu 29 lipca 1920 r.[2]
Położenie Frontu Północno-Wschodniego w dniu 30 lipca 1920 r.[2]
Położenie Frontu Północno-Wschodniego w dniu 31 lipca 1920 r.[2]
Położenie Frontu Północno-Wschodniego w dniu 1 sierpnia 1920 r.[2]
Położenie Frontu Północno-Wschodniego w dniu 2 sierpnia 1920 r.[2]
Położenie Frontu Północno-Wschodniego w dniu 3 sierpnia 1920 r.[2]

Bitwa pod Łomżąwalki grupy ppłk. Andrzeja Kopy z oddziałami sowieckiego 3 Korpusu Kawalerii i 12 Dywizji Strzelców w czasie lipcowej ofensywy Frontu Zachodniego Michaiła Tuchaczewskiego podczas wojny polsko-bolszewickiej.

Położenie ogólne wojsk

[edytuj | edytuj kod]

W pierwszej dekadzie lipca przełamany został front polski nad Autą, a wojska Frontu Północno-Wschodniego gen. Stanisława Szeptyckiego cofały się pod naporem ofensywy Michaiła Tuchaczewskiego. Naczelne Dowództwo Wojska Polskiego nakazało powstrzymanie wojsk sowieckiego Frontu Zachodniego na linii dawnych okopów niemieckich z okresu I wojny światowej[3]. Sytuacja operacyjna, a szczególnie upadek Wilna i obejście pozycji polskich od północy, wymusiła dalszy odwrót wojsk polskich[4]. 1 Armia gen. Gustawa Zygadłowicza cofała się nad Niemen, 4 Armia nad Szczarę, a Grupa Poleska na Kanał Ogińskiego i Pińsk[5][6].

Obrona wojsk polskich na linii Niemna i Szczary również nie spełniła oczekiwań. W walce z przeciwnikiem oddziały polskie poniosły duże straty i zbyt wcześnie zaczęły wycofanie na linię Bugu[7][8].

W końcu lipca Front Północno-Wschodni znajdował się w odwrocie na linię Bugu i Narwi[9]. Grupa gen. Władysława Junga została zepchnięta za Narew, a grupa gen. Daniela Konarzewskiego stała między Prużaną a Berezą Kartuską. Między obiema grupami, podległymi 4 Armii, wytworzyła się kilkudziesięciokilometrowa luka, w którą wtargnęły sowieckie 25 i 17 Dywizja Strzelców[10]. Po obu stronach linii kolejowej ŁuniniecBrześć cofała się Grupa Poleska gen. Władysława Sikorskiego. Odwrót wojsk gen. Sikorskiego nie był wymuszony działaniami przeciwnika, ale wydarzeniami na północnym odcinku frontu[11].

Plan polskiego Naczelnego Dowództwa zakładał, że 1. i 4 Armia oraz Grupa Poleska do 5 sierpnia będą bronić linii NarewOrlanka oraz LeśnaBrześć i w ten sposób umożliwią przygotowanie kontrofensywy z rejonu Brześcia na lewe skrzydło wojsk Frontu Zachodniego Michaiła Tuchaczewskiego. Rozstrzygającą operację na linii Bug, Ostrołęka, Omulew doradzał też gen. Maxime Weygand[12].

28 lipca Front Północno-Wschodni był nadal w odwrocie. 1 Armia opuściła Białystok i wycofała się na linię Narwi. Na lewym skrzydle polskiego frontu sowiecki 3 Korpus Kawalerii Gaja Gaja nadal parł na zachód, dochodząc aż pod Łomżę. Zagrożone zostało zarówno skrzydło jak i tyły 1 Armii. W tym czasie zarówno dowódca armii jak i dowódca frontu nie posiadali znaczących odwodów operacyjnych[13].

Walki pod Łomżą

[edytuj | edytuj kod]
Łomża. Panorama miasta - widok od strony Narwi.
Walki pod Łomżą 84 pp (101 pp w roku 1920) zostały upamiętnione na jego sztandarze. Gen. Kasprzycki wręcza sztandar od społeczeństwa Polesia; 1936

23 lipca Grupa ppłk. Andrzeja Kopy w składzie 101 pułk piechoty, dywizjon szkolny artylerii z Poznania i szwadron 16 pułku ułanów skierowana została na linię GrajewoOsowiecWizna. Tam, wspólnie z oddziałami strzelców granicznych płk. Władysława Obucha-Woszczatyńskiego, osłaniać miała lewe skrzydło 1 Armii gen. Franciszka Latinika[14]. 28 lipca 101 pułk piechoty stoczył zwycięską potyczkę z oddziałami sowieckiej 15 Dywizji Kawalerii pod Jedwabnem. Jednak wobec upadku Osowca i przegranej bitwy pod Białymstokiem, grupa ppłk. Kopy rozpoczęła odwrót w kierunku na Łomżę i o świcie następnego dnia zajęła wschodnie forty Twierdzy Łomża. W tej sytuacji taktycznej dotychczasowa załoga Łomży podporządkowana została ppłk. Andrzejowi Kopie. Od tej pory dysponował on swoją macierzystą grupą, batalionem zapasowym 33 pułku piechoty i oddziałem ochotników. W sumie zgrupowanie obronne liczyło około 2400 żołnierzy i 8 dział[15].

W południe pod Łomżę podeszła kawaleria 3 Korpusu Kawalerii Gaja Gaja, wspierana przez cztery baterie artylerii, i z marszu zaatakowała wschodnie forty. Atak spieszonej kawalerii wywołał popłoch w szeregach batalionu 33 pułku piechoty. Nieobyci w walkach rekruci opuścili fort nr III i przez most na Narwi uciekli do centrum miasta. Podobnie zachował się oddział ochotników, który bronić miał fortu nr I[16].

30 lipca Naczelne Dowództwo Wojska Polskiego utworzyło z wojsk walczących w rejonie Łomży nową grupę operacyjną. Dowództwo nad nią objął gen. Jan Wroczyński, a w jej skład weszły: wzmocniona lidzkim pułkiem strzelców oraz zapasowym V/157 pułku piechoty Grupa ppłk. Kopy, 8 Brygada Jazdy i oddziały strzelców granicznych płk. Władysława Obucha-Woszczatyńskiego. Zadaniem nowo sformowanej grupy operacyjnej było uderzenie w kierunku Osowca i we współdziałaniu z lewym skrzydłem 1 Armii wyjść na linię WiznaOsowiecGrajewo[16][a]. W tym też dniu i Sowieci przegrupowali siły. Dowódca sowieckiej 4 Armii Aleksandr Szuwajew nakazał dowódcy korpusu kawalerii blokować miasto częścią sił, sforsować Narew pod Nowogrodem i obejść Łomżę od zachodu. Atak frontalny miała zrealizować 12 Dywizja Strzelców[18].

31 lipca Gaj przerzucił główne siły korpusu na północ od Nowogrodu, pozostawiając pod Łomżą jedną brygadę 15 Dywizji Kawalerii. Sytuacji tej nie wykorzystała strona polska. Brak w tym dniu na stanowisku dowodzenia dowódcy grupy gen. Wroczyńskiego skutkował brakiem decyzji do natarcia na tak osłabionego przeciwnika. Rano 1 sierpnia oddziały sowieckiej 10 Dywizji Kawalerii opanowały słabo broniony Nowogród i jedną kolumną ruszyły na Łomżę od północnego zachodu, a drugą na Miastkowo, z zamiarem przecięcia komunikacji między Łomżą i Ostrołęką. W tym czasie siły główne 15 Dywizji Kawalerii przeprawiły się przez Narew w rejonie Nowogrodu[16].

 Osobny artykuł: Bitwa pod Nowogrodem (1920).

Naprzeciw zagrażającej Łomży sowieckiej 10 Dywizji Kawalerii wysłany został w dwóch kolumnach lidzki pułk strzelców; pierwsza maszerowała na Nowogród, a druga na Ostrołękę. Przed fortem nr IV strzelcy lidzcy starli się z sowieckim 11 putiłowskim robotniczym pułkiem konnym i w zaciętej walce zmusili go do odwrotu. W tym samym czasie dowódca grupy gen. Wroczyński skierował na Nowogród świeżo przybyły na front III batalion 205 ochotniczego pułku piechoty. Batalion zajął Nowogród i wyszedł na tyły 10 Dywizji Kawalerii. Jednak koncentryczny kontratak oddziałów 10 i 15 Dywizji Kawalerii wyrzucił go z miasta. Na jego obrzeżach batalion połączył się ze spieszącym mu z pomocą II/205 pp. Jednak w walce z sowiecką kawalerią oba bataliony poniosły wysokie straty i w nieładzie cofały się do Ostrołęki, a sowiecka 10 Dywizja Kawalerii wznowiła natarcie na Łomżę[19][20].

W tym też dniu od wschodu pod Łomżę podeszła sowiecka piechota. 35 Brygada Strzelców z 12 DS uderzyła na forty nr II i III. Ataki te, za cenę wysokich strat, odparto. Późnym wieczorem ppłk Andrzej Kopa nakazał opuszczenie fortów wschodnich i przeniesienie obrony na lewy brzeg Narwi. 2 sierpnia Sowieci uderzyli na miasto z trzech stron: od wschodu nacierała 35 Brygada Strzelców, od południowego wschodu 36 Brygada Strzelców, a od zachodu 10 Dywizja Kawalerii. Obrońcy nie mieli już odwodów. II i III bataliony 101 pułku piechoty kilkakrotnie kontratakowały „na bagnety”, spychając sowieckie oddziały z powrotem za Narew. Około 18.00 polska obrona zaczęła pękać. Pod naporem pododdziałów sowieckiej 36 Brygady Strzelców broniący fortu nr V batalion 157 pułku piechoty w nieładzie wycofał się do rejonu koszar. Tu dowódca grupy ppłk Kopa, wespół z dowódcą I/101 pułku piechoty, jeszcze raz zmotywowali żołnierzy do działania. Ci zawrócili i, właściwie dowodzeni, odbili utracony fort[21].

Jednak miastu w każdej chwili groziło całkowite okrążenie, a wysłany na wzmocnienie załogi Łomży 35 pułk piechoty uwikłał się w walki w rejonie Mężenina. Dowódca obrony miasta ppłk Andrzej Kopa zdecydował się na opuszczenie zarówno fortów jak i miasta. Oddziały polskie opuściły Łomżę w nocy z 2 na 3 sierpnia, nie niepokojone przez nieprzyjaciela. Rano 3 sierpnia grupa ppłk. Andrzeja Kopy ześrodkowała się w Śniadowie[22].

Komunikaty prasowe Sztabu Generalnego z przełomu lipca i sierpnia 1920 donosiły[23]:

  • (29 lipca) Na północnem skrzydle naszego frontu nieprzyjaciel przedostał się do Osowca. Silne patrole jego, wysłane w kierunku Łomży i Wizny, zostały przez nasze oddziały rozpędzone.
  • (30 lipca) Korpus jazdy bolszewickiej przesuwa się w ogólnym przez Osowiec na południo-zachód. Przednie jego straże zostały odrzucone pod Łomżą przez nasze oddziały.
  • (2 sierpnia) W rejonie Nowogrodu i Łomży ataki przeciwnika znacznie osłabły. Nasze oddziały regularne i ochotnicze nacierają tu na kawalerię i piechotę nieprzyjacielską.
  • (3 sierpnia) Załoga fortów Łomży odpiera po bohatersku wszystkie ataki bolszewickie.
  • (4 sierpnia) […] na południe aż do Ostrowa walki z nieprzyjacielem, który się przedostał przez Narew pod Łomżą.

Marszałek Józef Piłsudski tak opisywał sytuację w pierwszych dniach sierpnia 1920 roku:

2 sierpnia wróciłem z Chełma do Warszawy. Znalazłem ją w znacznie trwożniejszym nastroju, niż ją zostawiłem przy odjeździe. Istotnie, ostatnia rzeczna przegroda, osłaniająca Warszawę od północy i wschodu — Narew, była prawie w posiadaniu nieprzyjaciela. Już nazajutrz padła Łomża i cała 1-sza nasza armja cofała się ku stolicy. Na Bugu stały jeszcze w gorącej walce wojska naszej 4-ej armji i grupy poleskiej. Lewe skrzydło tej armji było już silnie zagięte wzdłuż Bugu ku zachodowi, wobec posuwania się naprzód 15-ej i dużej części 3-ej armji sowieckiej. Dalej ku południowi, też na Bug, w stronę Chełma, Hrubieszowa i Sokala cofały się dobrowolnie z mego rozkazu 3-cia i części 2-ej naszej armji...[24]

  1. Klęska pod Nowogrodem przekreśliła plany zaczepne gen. Jana Wroczyńskiego i skomplikowała położenie grupy ppłk. Andrzeja Kopy[17].

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]

Bibliografia

[edytuj | edytuj kod]