Demokracja

rządy ludu

Demokracja – współcześnie, ustrój polityczny oparty na trójpodziale władzy, w którym źródło władzy stanowi wola większości obywateli, gwarantujących prawa mniejszości.


A B C Ć D E F G H I J K L Ł M N O Ó P Q R S Ś T U V W X Y Z Ź Ż

Państwa według wskaźnika demokracji (2022). Kolor zielony przedstawia kraje demokratyczne, a czerwony państwa autorytarne
  • Alternatywą dla demokracji jest republika. Stany Zjednoczone nigdy nie były państwem demokratycznym. Demokracja to rządy ludu. Republika zaś to rządy prawa. W celu ochrony wolności i własności każdego człowieka, ojcowie założyciele wybrali to drugie.
  • Bez społeczeństwa obywatelskiego nie ma demokracji.
  • Bolszewizm jest doprowadzoną do absurdu ideą demokratyczną.
  • Byłem młody i nie mogłem dopuścić do głosu innych prawd niż moje własne ani przyznać przeciwnikowi prawa do jego prawd, do chełpienia się nimi lub ich narzucania. To, że partie mogą się zmagać i siebie nie unicestwiać przekraczało moje pojęcie. W ustroju parlamentarnym dopatrywałem się hańby Gatunku, symbolu ludzkości wykrwawionej, bez namiętności i przekonań, niesięgającej absolutu, pozbawionej przyszłości, ograniczonej w każdym punkcie, niezdolnej do wspięcia się ku wyższej mądrości, która pouczała mnie, że celem sporu jest zniszczenie oponenta.
  • Co to za demokracja, skoro ubiegać się o wybór mogą tylko ludzie, którzy mają milion albo 10 mln dolarów?
    • Autor: Benjamin Barber, rozmowa Adama Leszczyńskiego, Chrzanić banki, „Gazeta Wyborcza”, 26–27 listopada 2011
  • Cudowna rzecz ta demokracja. Weźmy taki Manchester: Sześćdziesiąt tysięcy ludzi, a mają trzy głosy.
    • Opis: Czarna Żmija o polityce osiemnastowiecznego Imperium Brytyjskiego. Wówczas obowiązywał wysoki cenzus majątkowy, by mieć prawo głosu. Powoli obniżany, zniesiony całkowicie po II wojnie światowej.
    • Źródło: odcinek Wielka rzepa i wielka polityka
  • Czy obywatel może się na nowo nauczyć obowiązków, które demokracja nakłada na swój najwyższy, najtrudniejszy urząd – nie na urząd prezydenta, jak się powszechnie sądzi, lecz na urząd obywatela? Sprawa ta ma swój wymiar praktyczny: odrodzenie obywatelstwa wymaga czegoś więcej niż lekcji wychowania obywatelskiego. Wymaga ustalenia na nowo podstawowych stosunków władzy i zmiany rozumienia obowiązków obywatelskich, które teraz są jedynie obowiązkami widza.
  • Decyzje ludu musimy odrzucić nie tylko dlatego, że są zazwyczaj obrzydliwe, i nie dlatego, że są popularne, lecz dlatego, że roszczą sobie pretensje do bycia suwerennymi.
  • Demokracja, nie mniej niż jakakolwiek inna forma rządów, musi zaprowadzać społeczne panowanie naszego Pana Jezusa Chrystusa.Demokracja musi, tak jak wszystko, mieć króla: Jezusa Chrystusa.
  • Demokracja ateńska, na którą tak często się powołujecie była obrzydliwa. Pozwalała na odebranie jednostce jej praw, własności a nawet jej wygnanie, jedynie dzięki woli ludu.
  • Demokracja doprowadziła do tego, że za szybko wypowiadamy różne słowa, często złe.
  • Demokracja jest najbardziej zawoalowaną formą tyranii.
  • Demokracja jest najradykalniejszym zaprzeczeniem lokalnych i stanowych różnic i przywilejów, które stoją na przeszkodzie potędze narodowego państwa, potrzebnego dla normalnego rozwoju kapitalizmu. Dlatego to hasła patriotyzmu tak ściśle zespalają się z demokracją, że np. za rewolucji francuskiej i w epoce pozostającej pod jej wpływem oba wyrazy znaczą jedno i to samo.
  • Demokracja jest narzędziem, które kanalizuje konflikty międzyludzkie i umożliwia ich rozwiązywanie – czasem nawet usuwanie, czasem osłabianie – bez użycia przemocy.
  • Demokracja jest nie tylko dla wykształconych i sprytnych, ale także i przede wszystkim dla uczciwych i cnotliwych obywateli.
  • Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją.
  • Demokracja jest przedsięwzięciem, które gwarantuje, że otrzymujemy nie lepsze rządy niż te, na które zasługujemy.
  • Demokracja jest zdobywaniem wolności dla siebie kosztem wolności innych, podstawianiem jednej normy przymusowej, na miejsce drugiej.
  • Demokracja kończy się wtedy, kiedy rząd zauważy, że może przekupić ludzi za ich własne pieniądze.
  • Demokracja może stawiać opór groźbie autorytaryzmu, gdy przekształci się ją z biernej „demokracji widza” w aktywną „demokrację uczestniczącą”, w której sprawy wspólnoty są poszczególnym obywatelom równie bliskie i ważne jak ich sprawy prywatne albo – jeszcze lepiej – w której dobro wspólnoty staje się przedmiotem prywatnej troski każdego obywatela. Uczestniczący we wspólnocie ludzie odkrywają, że życie staje się bardziej interesujące i motywujące. Można również powiedzieć, że prawdziwa demokracja polityczna to taka, w której życie jest właśnie tak interesujące. Z samej swojej natury taka demokracja uczestnicząca – w odróżnieniu od „demokracji ludu” czy „demokracji centralistycznej” – jest niebiurokratyczna i wytwarza klimat, w którym zasadniczo nie ma miejsca dla demagogów.
  • (…) demokracja nadaje się jedynie do tego, by ją jakiś Lepper ostatecznie skompromitował i rozwalił demokratycznie. Nie podoba mi się system w którym dwaj pijacy spod budy z piwem mają w demokratycznym głosowaniu dwa razy więcej do powiedzenia niż profesor.
  • Demokracja nastaje, kiedy ubodzy zwyciężą i jednych bogaczów pozabijają, drugich wygnają z kraju, a pozostałych dopuszczą na równych prawach do udziału w ustroju i w rządach. (…) Państwo takie wcale nie troszczy się o to, od jakich zajęć przechodzi ktoś do spraw państwa i zaczyna się zajmować polityką, ono szanuje każdego, byleby oświadczył, że kocha lud.
    • Autor: Platon, Państwo, przeł. W. Witwicki, księga VIII, 557 B, C.
  • Demokracja nie jest kwestią celowości, lecz obyczajności.
  • Demokracja nie jest systemem politycznym, ani doskonałym, ani mniej niedoskonałym. W porządku politycznym demokracja nie jest. Innymi słowy: konstytuuje błąd absolutny (…) Demokracja jest niebytem.
  • Demokracja nie ma w sobie nic takiego, co by zabezpieczało całkowicie wolność propagandy i rozwoju.
  • Demokracja nie oznacza jedynie prawa jednostki do swobodnego rozwoju, ale również konstytucyjne ograniczenie jej udziału we władzy. „Wolność silnych” musi być ograniczana, co nie jest jednak, o ile nie mamy do czynienia z anarchizmem, równoznaczne z pozbawieniem ich władzy.
  • Demokracja nie powinna iść tak daleko, żeby w rodzinie większością głosów decydować, kto jest ojcem.
  • Demokracja nie przetrwa bez elementarnego zaufania – lepiej czasem zostać oszukanym, niż nikomu nie ufać.
    • Autor: Iwan Krystew
    • Źródło: rozmowa Katarzyny Wężyk, Arogancja elit, „Gazeta Wyborcza”, 5–6 października 2013.
    • Zobacz też: zaufanie
  • Demokracja nie rządzi światem. Lepiej, żeby to dotarło do twojej głowy. Światem rządzi przemoc. Ale chyba lepiej okryć to milczeniem.
  • Demokracja opiera się na nieustannym powątpiewaniu, świat demokracji jest światem w ruchu, zmienia się, zderzają się w nim różne wartości, cele i interesy społeczne
  • Demokracja oznacza mieszanie się do swoich własnych spraw.
    • Demokratie heißt, sich in seine eigenen Angelegenheiten einzumischen. (niem.)
    • Autor: Max Frisch
  • Demokracja parlamentarna nie była wcale i nie jest wcale spełnieniem snów doktryny liberalnej; powiedziałbym: wręcz odwrotnie! Była przykrą niespodzianką dla tej doktryny i dla jej przedstawicieli i w zakresie teorii i w zakresie praktyki; wprowadziła bowiem klasę robotniczą – w roli czynnika decydującego – na scenę historii najnowszej.
    Liberalizm czerpał soki żywotne z naiwnego optymizmu. Formuła – skrócona i uproszczona – głosiła po prostu: niech każdy robi, co może; niech utrwali się „wolna gra” sił społeczno-ekonomicznych, talentów, zdolności, interesów; z „wolnej gry” powstanie budowla harmonijna. Rozwój kapitalizmu zaprzeczył radykalnie wszystkim złudzeniom tego optymizmu. Kapitalizm nie otworzył pola dla żadnej „wolnej gry”. Równość formalna wobec prawa nie okazała się równością faktyczną w życiu politycznym, społecznym i gospodarczym.
  • Demokracja przedstawicielska musi iść w stronę demokracji dialogowej albo wręcz bezpośredniej – oddania obywatelom prawa głosu w ważnych sprawach. Przykładem może być dla nas nie tylko maleńka Szwajcaria, ale także np. Kalifornia, jeden z najbardziej rozwiniętych stanów USA, o obszarze większym od Polski, gdzie obywatele wypowiadają się na temat tego, czy w szkołach należy uczyć po hiszpańsku, gdzie wybudować kolejne osiedle, jak zmienić kierunek autostrad i chronić zasoby wodne.
  • Demokracja rozumiana jako funkcjonujące społeczeństwo obywatelskie jest czymś więcej niż socjotechniką na usługach władzy. Jej podstawą jest samookreślenie autonomicznych obywateli. Z tego powodu każde ograniczenie obywatelskiej autonomii i prawa do samostanowienia narusza kluczową moralną normę demokracji. Polityka w systemie demokratycznym przyczynia się po części do urzeczywistnienia sensu życia człowieka jako istoty społecznej.
  • Demokracja to anarchia, a tyrania jest o wiele lepsza od anarchii.
  • Demokracja to bardzo nieżyciowy ustrój – mógł powiedzieć Ludwik XVI. Przed ścięciem.
  • Demokracja to rząd większości prostaków; komunizm to rząd małej grupy prostaków; a dyktatura to rząd jednego prostaka. W tradycyjnym i jednomyślnym społeczeństwie rządzi dziedziczna arystokracja, której funkcją jest utrzymanie istniejącego porządku, opartego na wiecznych wartościach, a nie narzucanie poglądów czy woli (w najbardziej dosłownym znaczeniu tego słowa, woli tyrańskiej) jakiejkolwiek partii czy grupy nacisku.
  • Demokracja to rządy brutali, temperowane przez dziennikarzy.
    • Autor: Ralph Waldo Emerson
    • Źródło: Rafał Belka, Kamil Grabowski, Pomocnik olimpijczyka. Elementy wiedzy obywatelskiej i ekonomicznej, Centrum Edukacji Obywatelskiej, 2011, s. 50.
  • Demokracja to tylko zestaw reguł jak tworzyć skuteczny rząd.
  • Demokracja wynika z przeświadczenia, że w zwykłych ludziach tkwią niezwykłe możliwości.
    • Autor: Harry Emerson Fosdick
    • Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998.
  • Demokracja zastępuje mianowanie zepsutej mniejszości wyborem dokonanym przez niekompetentną większość.
  • Demokracja znaczy: przestrzegać reguł gry, nawet jeżeli nie patrzy sędzia.
    • Demokratie heißt: die Spielregeln einhalten, auch wenn kein Schiedsrichter zusieht. (niem.)
    • Autor: Manfred Hausmann, niemiecki pisarz
  • Demokracja żyje z kompromisu. Kto nie umie zawierać kompromisów, jest bezużyteczny dla demokracji.
  • Demokrację i socjalizm łączy jedno słowo: równość. Ale gdy demokracja dąży do równości w wolności, socjalizm w niewoli.
  • Demokracji nie można wprowadzić czołgami. Nie nastanie w ciągu jednej nocy. Nie jest prezentem przyniesionym na złotej tacy. To ciągła walka ludzi o to, żeby zostały zrealizowane zasady władzy pochodzącej z wyboru.
    • Autor: Szirin Ebadi, irańska laureatka pokojowej Nagrody Nobla
    • Źródło: Miłada Jędrysik, Feministka z Koranem, „Gazeta Wyborcza”, 13 marca 2004.
  • Demokracji trzeba uczyć. Nie wchodzi w skład naszego DNA. Jest przekazywana z pokolenia na pokolenie.
  • Demokracji trzeba się uczyć – ciągle na nowo, dzień w dzień i przez całe życie. Ludzie nie rodzą się istotami politycznymi. Człowiek jako „zwierzę polityczne” w rozumieniu Arystotelesa, jako istota myśląca kategoriami politycznymi, jest wynikiem ustawicznego procesu wychowania i edukacji, a nie antropologicznym niezmiennikiem.
  • Despotie oparte są na tchórzach, demokracje na głupcach.
  • Demokracja jest festiwalem miernoty i przeciętności.
  • Demokracja jest to sprawowanie rządów poprzez dyskusje, które efektywne jest tylko wtedy, kiedy dyskusje udaje się uciszyć.
  • Demokracja nigdy długo nie trwała. Wkrótce zniszczyła, wykończyła i zamordowała samą siebie.
    • Democracy never lasts long. It soon wastes, exhausts and murders itself! (ang.)
    • Autor: Samuel Adams
  • Demokracja parlamentarna to pokojowa wojna wszystkich ze wszystkimi.
  • Demokracja polega na wybieraniu swoich dyktatorów, po tym gdy powiedzą ci to, co myślisz, że chcesz usłyszeć.
    • Democracy consists of choosing your dictators, after they’ve told you what you think it is you want to hear. (ang.)
    • Autor: Alan Corenk
  • Demokracja prowadzi do dyktatury.
  • Demokracja, to jest najlepszy ustrój państwowy. W nim każdy obywatel może postępować tak, jak życzy sobie jego żona.
  • Demokracja to nie jest po prostu prawo większości, lecz prawo większości szanujące jak należy prawo mniejszości.
  • Demokracja to przyszłość, to rzeczywistość dzisiejsza, konieczność jutrzejsza, cel każdego inteligentnego rządu, istota ludzkiej polityki, powolne, tajemnicze i słuszne dzieło ewangelii, budowla samego Jezusa Chrystusa.
  • Demokracja to taki ustrój, który gwarantuje nam, że nie będziemy rządzeni lepiej niż na to zasługujemy.
  • Demokracja to ustrój, w którym możesz mówić, to co myślisz, nawet wtedy, kiedy nie myślisz.
    • Autor: Edward Rutherford
    • Źródło: Rafał Belka, Kamil Grabowski, Pomocnik olimpijczyka. Elementy wiedzy obywatelskiej i ekonomicznej, Centrum Edukacji Obywatelskiej, 2011, s. 50.
  • Demokracja zawsze przegrywa. Dlatego proponujemy powszechny spis faszystów. Twarz po twarzy, tak jak oni to robią, nazwisko po nazwisku i do powszechnej wiadomości.
  • Demokracje, gdziekolwiek się pojawiły, były spektaklami zawirowań i sporów, gdziekolwiek były odkrywano ich sprzeczność z osobistym bezpieczeństwem lub prawem własności. Były w zasadzie tak krótkie jak ich życie, tak jak były gwałtowne ich śmierci.
  • Demokracji nie można żadnej społeczności narzucić, nie jest ona również prezentem, który można posiąść raz na zawsze. Codziennie musi być wywalczana i broniona.
    • Demokratie kann man keiner Gesellschaft aufzwingen, sie ist auch kein Geschenk, das man ein für allemal in Besitz nehmen kann. Sie muß täglich erkämpft und verteidigt werden. (niem.)
    • Autor: Heinz Galinski (1912–1992), przewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech w latach 1988–1992
  • Demokratyczna polityka nie przetrwa zbyt długo w obliczu bierności obywateli wynikającej z ich politycznej ignorancji i obojętności.
  • Despotie oparte są na tchórzach, demokracje na głupcach.
  • Dezawuowanie społeczeństwa obywatelskiego jest prostą konsekwencją apoteozy państwa. Obie tendencje są logicznie powiązane. I obie uważam za niebezpieczne dla polskiej demokracji.
  • Doświadczenia polityczne III Rzeczypospolitej – analogiczne do innych krajów postsowieckich – prowadzą do wniosku, że demokracji uprawiać nie umiemy.
  • Dusza z natury demokratyczna żyje w przekonaniu, że ani jej wady, ani grzechy, ani zbrodnie nie dotykają jej substancjalnej doskonałości.
  • Dyskurs praw człowieka odniósł na Zachodzie tak gigantyczny sukces, bo przemówił do ludzi, których uformował rok 1968, którzy porzucili rewolucyjne nadzieje, ale uważali się za kontestatorów. Jednak istnienie demokracji zakłada istnienie obywateli, bez nich demokracja nie jest w stanie funkcjonować. Tymczasem radykalizm ideologii praw człowieka – wywodzący się właśnie z ducha roku 1968–i wynikająca z niego hipertrofia jednostki przyczyniają się do impotencji demokracji. Perspektywa wspólnotowej siły zostaje przed nami zamknięta.
  • Dzięki pisowskiemu walcowi do wielu ludzi w Polsce zaczęło wreszcie docierać, że demokracja to przede wszystkim jest stan świadomości, kultury i obyczajów, a nie tylko i nawet nie głównie instytucje – konstytucja, wybory, prawa, urzędy, parlament, formalne procedury – jak do niedawna naiwnie wierzyła większość polskich liberałów.
  • Egalitaryzm liberalnych demokracji nie wytępił bogatych, jedynie bogatych godnych szacunku.
  • Formalnemu głosowaniu raz na cztery lub pięć lat przeciwstawiamy stały udział klasy robotniczej, zorganizowanej w system Rad, partie polityczne i Związki Zawodowe, w podejmowaniu, korygowaniu i kontroli wykonania decyzji gospodarczych i politycznych wszystkich szczebli. W społeczeństwie kapitalistycznym nad parlamentem stoi burżuazja, dysponująca wartością dodatkową; w systemie biurokratycznym nad fikcją parlamentu panuje niepodzielnie centralna polityczna biurokracja. W systemie demokracji robotniczej, jeśli reprezentacja ogółu będzie miała formę parlamentu, będzie nad nim stała zorganizowana w rady klasa robotnicza, dysponująca materialną podstawą bytu społeczeństwa – produktem swej pracy.
    • Autor: Jacek Kuroń, List otwarty do partii (1964), w: Dojrzewanie. Pisma polityczne 1964–1968, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2009.
  • Gdyby pan zaprowadził Arystotelesa na Wiejską, to pewnie by mu się tam nawet spodobało – bo kłócą się, głosują, większość decyduje – ale gdyby mu pan powiedział, że to jest demokracja, wybuchnąłby śmiechem. Bo do ateńskiego rynku ma się to nijak, choć pełni podobne funkcje. To, co się w obecnym stuleciu na szczeblu globalnym wytworzy, też będzie spełniało funkcje polityki na szczeblu państwa narodowego, ale nie będzie do znanych nam mechanizmów podobne.
  • Głosowanie jest igraniem tego, co słuszne, z tym co niesłuszne, sposobem rozgrywania problemów moralnych.
  • Głosujący mogą usunąć rząd, jeśli im nie odpowiada i umieścić na jego miejscu inny, ale ich głos nigdy nie miał, nie ma i nie będzie miał jakiegokolwiek widocznego wpływu na prawdziwą siłę rządzącą światem, a więc nie będzie miał też wpływu na losy ich kraju i ich samych. Mówię, oczywiście, o potęgach ekonomicznych, szczególnie tej wciąż powiększającej się części rządzonej przez międzynarodowe korporacje, których strategie stosowane w celu zdobycia dominującej pozycji na rynku nie mają nic wspólnego ze wspólnym dobrem, o które z definicji dba demokracja. Wszyscy wiemy, że to prawda, a jednak, wskutek jakiegoś mentalnego i werbalnego automatyzmu, który nie pozwala nam dostrzec surowych, nagich faktów, wciąż mówimy o demokracji jak o czymś żywym i dynamicznym, podczas gdy niewiele z niej dla nas pozostaje, prócz zestawu rytualnych formuł, nieistotnych wydarzeń i próżnych gestów. Nie widzimy, zupełnie jakbyśmy nie mieli tego tuż przed oczyma, że rządy, które wybieramy i za które jesteśmy odpowiedzialni, stają się coraz bardziej jedynie „politycznymi komisarzami” potęg ekonomicznych, a ich rola sprowadza się do stanowienia praw mających służyć owym potęgom.
  • Gniazdem ideologii demokratycznej ze wszystkimi jej tradycjami i iluzjami było drobnomieszczaństwo. W ciągu drugiej połowy XIX stulecia zdążyło ono wewnętrznie się wyrodzić, ale całkiem nie zeszło ze sceny. Podczas gdy rozwój kapitalistycznej techniki bezpowrotnie podkopał jego rolę ekonomiczną, powszechne prawo wyborcze i powszechny obowiązek obrony nadały mu, dzięki jego liczebności, pozór znaczenia politycznego. Wielki kapitał, chociaż nie starł go z powierzchni ziemi, podporządkował je sobie za pomocą systemu kredytowego. Trzeba było tylko jeszcze, żeby przedstawiciele polityczni wielkiego kapitału podporządkowali je sobie na arenie parlamentarnej, otworzywszy fikcyjny kredyt dla jego zużytych teorii i przesądów.
  • Grozi nam demokracja, w której wszystko zostaje zredukowane do zrytualizowanych i pustych w środku skorup. Najdoskonalsze ucieleśnienie tego zjawiska stanowią dziś Berlusconi i Putin: wybory są tylko formalnością, one jedynie „zatwierdzają” władzę. Zarówno Putin, jak i Berlusconi mają poparcie 60 proc. wyborców – mimo że sytuacja gospodarcza w obu krajach bardzo się pogorszyła. Nic dziwnego, że są tak bliskimi przyjaciółmi.
  • Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm.
  • I druga rzecz – to kwestia wykluczonych, tych, którzy nie znajdują miejsca dla siebie w systemie politycznym. To są ludzie bezrobotni, bezdomni, zagubieni. To ludzie, którzy nie korzystają z żadnych możliwości procesu demokratycznego, a więc wyborów, samorządów – to jest zawsze niebezpieczne dla demokracji. Nie ma demokracji bez demokratów. Jeżeli ludziom demokracja przestaje być potrzebna, to staje się ona zagrożona.
    • Autor: Adam Michnik w rozmowie z pismem „Dialog”, cyt. za: Co powiedział Michnik w Berlinie, „Gazeta Wyborcza”, 12 marca 2002 (rozmowa ta ukazała się wpierw w „Dialogu” w styczniu 2002).
  • Im większy jakiś demokratyczny kraj, tym gorsi muszą być rządzący: wybierani są przez większą ilość ludzi.
  • Istotą demokracji jest obywatelska świadomość, że każdy grosz z podatków należy do nas wszystkich, a nie tylko do polityków.
    • Autor: Steven Kelman, wykładowca Harvard Kennedy School of Government
    • Źródło: „Forum”, 7 maja 2012
  • Istotne jest, aby w demokratycznych społeczeństwach najważniejsze decyzje o przyszłości człowieka podejmowali politycy, a nie naukowcy albo rynek.
    • Autor: Francis Fukuyama, amerykański politolog
    • Źródło: Nowy wspaniały człowiek, z Francisem Fukuyamą rozmawiają Dirk Kurbjuweit i Gerard Sporl, „Forum”, 23 czerwca 2002
  • Jak można chcieć żyć w ustroju, w którym dwóch meneli spod budki z piwem ma dwa głosy, a profesor na uniwersytecie ma jeden?
  • Jaka jest różnica pomiędzy demokracją, a demokracją ludową? Taka sama jak pomiędzy krzesłem, a krzesłem elektrycznym.
  • Jednym z najważniejszych polskich problemów jest brak zaufania obywateli do siebie nawzajem, do procedur, instytucji demokratycznych oraz elit. Zaufanie stanowi podstawę stosunków międzyludzkich, a społeczeństwa, których obywatele sobie ufają, lepiej się rozwijają.
  • Jest tyle sarkastycznych opinii o demokracji, bo to jedyny ustrój, w którym można bez obaw formułować sarkastyczne opinie.
  • Jesteśmy rządem republikańskim, prawdziwa wolność nigdy nie występuje w despotyzmie lub w skrajnej demokracji.
  • Jeśli biskupi i księża chcą zajmować się polityką, mają do tego prawo. Ale słuchając ich pouczeń na temat demokracji, trzeba przypomnieć, że Kościół jest jedną z najmniej demokratycznych społeczności. Nie spełnia minimalnych nawet wymogów stawianych każdej formacji politycznej uczestniczącej w wolnych wyborach. Rzuca się w oczy panujące w strukturach Kościoła katolickiego, bez wątpienia radykalne machismo – absolutny brak równości kobiet i mężczyzn w jego szeregach.
    • Źródło: Juan Luis Cebrián, „Honor Boga”, przedruk z „El País”, przełożyła: Ewa Zaleska, „Gazeta Wyborcza”, 19–20 stycznia 2008, s. 24.
  • Jeśli chce się demokracji, trzeba pogodzić się z odrobiną nieudolności.
  • Jeżeli 51% społeczeństwa chce zabić pozostałe 49%, to nie jestem demokratą
  • Jeżeli narody nie nauczą się stosować zasad demokracji również w polityce zagranicznej, to spalą się wewnętrznie i pójdą za przykładem niegdysiejszych imperiów, które skończyły w stanie rozkładu wewnętrznego.
    • Ако народите не съумеят да приложат принципите на демокрацията и във външната политика, те вътрешно ще се изродят, те ще последват примерите на някогашните империи, които свършиха с вътрешно разстройство. (bułg.)
    • Autor: Andrej Liapczew, debata parlamentarna nad warunkami traktatu pokojowego z Neuilly-sur-Seine, 9 listopada 1919
  • Kapitalizm to wielka demokracja konsumentów. Każdy wybiera taki towar, jaki jest przez niego uważany za najlepszy bądź najbardziej potrzebny. W socjalizmie zaś każdy wybiera taki towar, jaki został dla niego wybrany przez państwo.
  • Kapitalizm jest złem, a zła nie da się regulować przepisami. Trzeba je wyeliminować i zastąpić czymś, co będzie służyło wszystkim. Tym czymś jest demokracja. (…)
    Po pierwsze gospodarka powinna być kierowana demokratycznie. Innymi słowy, o działaniu systemu decydują wszyscy, nie tylko jeden procent ludności. Po drugie potrzebny jest etyczny i moralny rdzeń. Nie wolno niczego robić bez uwzględnienia aspektu etycznego, żadne decyzje biznesowe nie powinny być podejmowane bez pytania o dobro wspólne.
  • Każde demokratyczne społeczeństwo, które nie rozgrywa swoich konfliktów, lecz konserwuje je poprzez zakazy, przestaje być demokratycznym zanim zacznie pojmować demokrację.
  • Kiedy tłum świętował w Kairze, nie mogłem się nadziwić temu, co działo się z demokracją u nas, w USA. Ona już niemal leży na deskach. Naprawdę grozi nam, że staniemy się demokracją li tylko z nazwy. Podczas gdy miliony zwykłych Amerykanów walczą codziennie z bezrobociem i obniżającym się standardem życia, instrumenty realnej władzy zostały prawie całkowicie zawłaszczone przez elity finansowe i korporacyjne. Nie ma znaczenia, czego oczekują zwykli ludzie. Politycy tańczą, jak im bogaci zagrają (…) Nie słychać biednych, pogrążonych w totalnej depresji. Jeśli chodzi o ich siłę przebicia, to w zasadzie mogliby nie istnieć. Podobno Obama chce zebrać ponad miliard dolarów na fundusz swojej reelekcji. Politycy, którym potrzeba takich pieniędzy, nie będą zbyt wiele mówić o potrzebach najbiedniejszych. Uklękną przed najbogatszymi.
  • Kochamy bowiem piękno, ale z prostotą, kochamy wiedzę, ale bez zniewieściałości, bogactwem się nie chwalimy, lecz używamy go w potrzebie. (…) U nas ci sami ludzie, którzy zajmują się sprawami państwa, zajmują się także sprawami osobistymi. (…) Jesteśmy jedynym narodem, który jednostkę nie interesującą się sprawami państwa uważa nie za bierną, ale za nieużyteczną. (…) U innych nieznajomość sytuacji prowadzi do zuchwalstwa, a rozsądek do bojaźliwego zwlekania. Za najdzielniejszych duchem słusznie można by uznać tych, którzy znając na równi grozę, jak i słodycz życia nie ustępują przed niebezpieczeństwem.
    • Opis: o demokracji ateńskiej.
    • Autor: Perykles
    • Źródło: Tukidydes, Wojna peloponeska, Warszawa 2003
  • Liberalna demokracja to reżim, w którym demokracja poniża wolność zanim ją zdławi.
  • Mądry człowiek nie rzuci racji na pastwę miłosierdzia losu ani nie zapragnie, by zatriumfowała dzięki potędze większości.
  • Media bronią u nas demokracji, ale przy okazji kreują kreatury i postawy, które demokrację zamulają. Powstaje jakiś zdumiewający mechanizm pożerający, wydalający, po czym znowu pożerający swoje odchody. Ja też biorę w tym udział.
  • Moim ideałem politycznym jest demokracja. Chciałbym, żeby każdy człowiek był szanowany jako jednostka i żeby nikogo nie wynoszono na piedestał.
    • Autor: Albert Einstein
    • Źródło: Rafał Belka, Kamil Grabowski, Pomocnik olimpijczyka. Elementy wiedzy obywatelskiej i ekonomicznej, Centrum Edukacji Obywatelskiej, 2011, s. 50.
  • Moim zdaniem demokracja to dobry system nie dlatego, że obywatele zawsze podejmują właściwe decyzje, ale dlatego, że zawsze można złe decyzje skorygować.
    • Autor: Iwan Krystew
    • Źródło: rozmowa Katarzyny Wężyk, Arogancja elit, „Gazeta Wyborcza”, 5–6 października 2013.
  • Może i oddaję głos na coś, co uważam za słuszne, ale nie jestem żywotnie zainteresowany tym, aby właśnie ta racja zatriumfowała.
  • Musimy być cierpliwi. Nasza własna historia powinna uzmysławiać nam, że wcielanie w życie demokratycznych zasad jest niekończącym się zadaniem.
  • My, wrogowie powszechnego prawa wyborczego nie przestajemy się zdumiewać z powodu entuzjazmu, jaki wywołuje wybór garstki nieudolnych przez masę niekompetentnych.
  • Najczęściej mówi się o korzyściach z demokracji, rzadziej o jej powinnościach. Tymczasem demokracja, aby funkcjonować, nakłada na wszystkich ogromne obowiązki, zwłaszcza obowiązek uczestnictwa. Ale obyczaj takiego uczestnictwa występuje rzadko tam, gdzie brak odpowiedniej tradycji, dlatego wiele na świecie demokracji ułomnych, słabych, tylko formalnych. Niemniej, w końcu XX wieku demokracja jawi się w świadomości ludzkiej jako system najbardziej pożądany, który wcześniej czy później osiągną wszystkie społeczeństwa i kraje.
  • Namaszczenie „z Bożej łaski” ograniczało władzę monarchy; „przedstawiciel ludu” jest reprezentantem absolutnego absolutyzmu.
  • Naprawdę, nie ma żadnej istotnej różnicy pomiędzy nieograniczoną władzą państwa demokratycznego, a nieograniczoną władzą autokraty.
  • Nasz ustrój polityczny nie jest naśladownictwem obcych praw, a my sami raczej jesteśmy wzorem dla innych niż inni dla nas. Nazywa się ten ustrój demokracją, ponieważ opiera się na większości obywateli, a nie na mniejszości.
    • Autor: Perykles, fragment mowy wygłoszonej na pogrzebie pierwszych ofiar Wojny Peloponeskiej w roku 430 p.n.e.
  • Na to, by w danym kraju zapanował socjalizm, wystarczy wprowadzić w nim demokrację.
  • Nie ma demokracji bez udziału obywateli. Tam, gdzie obywatele nie interesują się życiem publicznym, demokracja jest bardzo krucha.
  • Nie ma prawdziwego socjalizmu bez demokracji. Podobnie jak nie ma prawdziwej demokracji bez socjalizmu.
  • Nie należy przesadzać z demokracją. Nie chciałbym podróżować statkiem, którego kurs byłby określany głosowaniem załogi, przy czym kucharz i chłopiec okrętowy mieliby takie samo prawo głosu jak kapitan i sternik.
  • Nie wypowiadam się jako Demokrata ani Republikanin. Wypowiadam się jako ofiara amerykańskiej tak zwanej demokracji. I ja i wy, nie widzieliśmy nigdy demokracji; widzieliśmy obłudę.
  • Nieufnie traktuję próby wyniesienia demokracji do rangi uniwersalnej wartości.Demokracja jest funkcją konkretnej epoki i społeczeństwa. Nie musi być produktem finalnym historii, ale przez jakiś czas będzie dobrze służyła ludzkości.
  • Obawiam się, że przepaść pomiędzy rzeczywistymi odczuciami społeczeństwa i niemożliwością ich wyrażenia za pomocą polityki może stać się czymś bardzo groźnym. Zwłaszcza jeśli z góry uznamy, że nie ma na to żadnej rady. Na tym polega mój problem z dzisiejszą demokracją, a nie na totalitarnym marzeniu, o które podejrzewają mnie strażnicy prawomyślności.
  • Obecnie demokracja polityczna polega na tym, że poszczególne partie licytują się, na ile każda z nich pozwoli poszczególnym grupom społecznym ograbiać współobywateli. Nazywa się to „społeczeństwem solidarnym”, a polega na tym, że np. chłopom partie oferują dopłaty do produkowanej żywności, rodzicom – na dzieci i tak dalej. Pieniądze na te dopłaty mają pochodzić z podatków nakładanych na konsumentów, którym z kolei partie obiecują pozwolić na odbijanie sobie tego w cenach towarów przemysłowych i usług poprzez „ochronę rynku krajowego”. W rezultacie wszyscy okradają się nawzajem w ramach gry o sumie zerowej, a właściwie – ujemnej, bo jedynym beneficjentem tego systemu jest biurokracja, która tym powszechnym wzajemnym okradaniem administruje.
  • Ochrona danych [osobowych] jest w czasach społeczeństwa informacyjnego niezbędnym warunkiem funkcjonowania każdej demokratycznej wspólnoty.
    • Datenschutz ist im Zeitalter der Informationsgesellschaft eine unverzichtbare Bedingung für das Funktionieren jeglichen demokratischen Gemeinwesens. (niem.)
    • Autor: Jörg Tauss (ur. 1953), niemiecki polityk, fragment mowy w Bundestagu, 29 marca 2007.
  • Oczywiście, można mieć demokrację bez kultury, nawet na wyspie kanibali. Tamtejsi obywatele demokratycznie uchwalą, że kanibalizm jest oficjalnie obowiązującym ustrojem, a po wyborach strona rządząca zje opozycję. Ten przykład pokazuje, że kultura polityczna to nie dodatek do demokracji, lecz jej istota.
  • Od skłonności do demokracji, z którą rodzi się każdy człowiek, wybawić go może jedynie chrzest inteligencji.
  • Otoczeniem współczesnej polityki są media, sondażownie, agencje PR, agencje reklamy, czyli wszystko to, co jednocześnie przynależy do sfery biznesu. W Polsce traktowanie wyborców jak konsumentów, a polityków jak produktów zostało stosunkowo łatwo zaakceptowane z powodu utożsamienia po 1989 r. wolnego rynku z demokracją, po tym jak komunistyczna dyktatura wykluczała je na równi. Tymczasem logika demokracji i logika wolnego rynku stoją ze sobą w sprzeczności, podobnie jak cenzus majątkowy i zasada równego głosu. Tam, gdzie pieniądz rozstrzyga o sile politycznej, kiedyś mówiliśmy, że istnieje plutokracja, a nie demokracja.
  • Owo jest demokracyja wasza i rządy wasze, gdzie wszytcy chcą rządzić. To jest wielkie za grzechy ludzkie skaranie. Bo prostakom barzo smaczne to pochlebstwo, iż oni też rządzić mogą i lada kto ich może namówić do rzeczy szkodliwych i głupich
  • (…) państwo demokratyczne nie jest narzędziem narodu, ale wspólnoty obywateli.
  • Państwo prawa jest jak chleb powszedni, jak woda do picia i powietrze do oddychania, a najlepsze w demokracji jest to, że tylko ona nadaje się do zabezpieczenia państwa prawa.
  • Pętak pojmuje demokrację jako wolność plucia na ludzi. Wolno mu tak sądzić, głupota i nikczemność nie są ścigane w państwie demokratycznym.
  • Początki demokracji wyrosły na wierze, że jeśli ludzie w pewnym sensie są równi, to są równi we wszystkim.
  • Pogląd głoszący, że homoseksualizm to choroba, jest sprzeczny z elementarną wiedzą naukową. Zapomina sie też o tym, że odmawianie homoseksualistom prawa do zawierania małżeństw jest sprzeczne z demokracją, publicznie aprobowaną u nas przez tych, którzy zarazem pragnęliby zepchnąć homoseksualistów do podziemia.
  • Polska demokracja zaczyna przypominać rzeczny wir. Jeszcze jedne wybory, byle szybko, byle do władzy, a za kilka lat sięgniemy dna i ludzie na dźwięk słowa demokracja będą zatykali uszy.
  • Ponieważ odbierający idee intelektualny aparat naszych współczesnych nastawiony jest wyłącznie na tę częstotliwość, która autoryzowana została przez nowoczesne dogmaty, to przebiegłe demokracje zrozumiały, jak dalece zbędna jest cenzura.
  • Postępuje rozpad demokracji liberalnej. Dotąd stosunkowo łagodny, ale Polska kroczy w czołówce. W ślady Polski mogą pójść inni. Kto zrozumie Katalończyków, czy to czyste emocje? W USA rządzi idiota Trump. Włoska opozycja ma romans z faszyzmem. Nasz uporządkowany świat się sypie. I nikt nie krzyczy.
    • Autor: Marcin Król
    • Źródło: Na pustyni idei musimy budować oazy. Z Marcinem Królem rozmawia Maciej Stasiński, „Gazeta Wyborcza”, 27–28 stycznia 2018, s. 11.
    • Zobacz też: Donald Trump
  • Powie ktoś, że demokracja nie jest ani rozumna, ani sprawiedliwa i że najlepiej rządzą ludzie bogaci. Ja zaś twierdzę, że po pierwsze państwo tworzy lud, a oligarchia jest tylko jego cząstką; po wtóre ludzie bogaci najlepiej pilnują pieniędzy, ludzie rozumni udzielają mądrych rad, ale najlepsze decyzje podejmuje lud po wysłuchaniu przedłożonych mu wniosków; w końcu w ustroju demokratycznym wszystkie te klasy, zarówno każda z osobna jak wszystkie razem, korzystają z równych praw. Oligarchia zaś zmusza lud do współudziału w niebezpieczeństwach, natomiast korzyści już nie w części, ale w całości dla siebie zagarnia: tego właśnie pragną nasi możnowładcy i ich młodzież.
    • Opis: mowa Atenagorasa z Syrakuz.
    • Źródło: Tukidydes, Wojna peloponeska, przeł. Kazimierz Kumaniecki, wyd. Czytelnik, Warszawa 2003, s. 338–339.
    • Zobacz też: oligarchia
  • Powszechne prawo wyborcze jest dziś mniej absurdalne niż było wczoraj: nie dlatego, żeby większości były lepiej wykształcone, ale dlatego, że gorzej wykształcone są mniejszości.
  • Prawdziwa wolność i demokracja jest niemożliwa, jeżeli odrzuci się Chrystusa i jego wartości, który On wniósł w dzieje człowieka.Demokracja nie może istnieć, jeżeli nie respektuje się prawdy o godności człowieka, którą objawił Jezus Chrystus.
  • Przez te siedemnaście lat byłem w siedemnastu krajach. I w siedemnastu krajach widziałem siedemnaście innych katolicyzmów, siedemnaście innych demokracji, siedemnaście innych komunizmów. Katolik w Abisynii kastruje niewolników, katolik w Anglii czyta Biblię. Widziałem we Francji odezwy komunistów skierowane do rentierów z wezwaniem o poparcie. A demokracja w każdym kraju inną rzepkę skrobie. Wielkie idee adaptują się do podłoża cywilizacyjnego.
  • Przypadek Chin pokazuje, że związek między demokracją a kapitalizmem został ostatecznie zerwany. To jest właśnie tak niepokojące w dzisiejszych Chinach. Obawiam się, że ta wersja autorytarnego kapitalizmu jest nie tylko przywołaniem naszej przeszłości – fazy dzikiego kapitalizmu – ale także zapowiedzią przyszłości. Bo co się stanie, jeśli chińska kombinacja okaże się wydajniejsza niż liberalny kapitalizm?
  • Religia – każda religia i każda święta księga – jest w demokracji przedmiotem krytyki, a czasem też i kpiny. Może to być bolesne i trudne, każdy bowiem, kto czuje, że coś mu najdroższego nie jest podzielane przez innych, musi pogodzić się z poczuciem przegranej. Ale taka jest istota wolnego społeczeństwa – prawo wierzących jest także prawem niewierzących i prawem odszczepieńców. Nikt nie może żądać wolności dla siebie i nie chcieć bronić tej wolności dla innych.
    • Autor: Ayaan Hirsi Ali
    • Źródło: spotkanie z okazji Dnia Wolności Prasy w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Holenderskich, 3 maja 2005.
    • Zobacz też: wolność, religia
  • Rozdarta Europa przegląda się w greckim lustrze. Oto sens dramatu: im mniej demokracji, tym lepiej dla rynków.
    • Autor: Jürgen Habermas, Nie o taką Europę szło, „Gazeta Wyborcza”, 19–20 listopada 2011.
  • Rozdęte państwo jest nie tylko wrogiem rynku, ale i społeczeństwa obywatelskiego. Do kolekcji dziwolągów ideologicznych można zaliczyć nie tylko tych, którzy zwalczają kapitalizm, a popierają demokrację, ale i tych, którzy w kapitalizmie widzą główne zagrożenie dla społeczeństwa obywatelskiego.
  • Rozerwanie związku pomiędzy większością a wartościami zawsze kończyło się źle. Te narody, które dawały się uwieść nieograniczonej władzy większości, niestety kończyły pod butem takiego czy innego dyktatora. Zbrodniczy dyktatorzy XX wieku mieli za sobą poparcie większości lub potrafili je upozorować albo wymusić. Okoliczności zdobycia owego poparcia nie pozwalają uznać, że było ono uzyskane uczciwie.
    Większości można wmówić wiele rzeczy. Można nią manipulować. Odrzucenie zasady mówiącej, że władza narodu suwerena jest ograniczona wartościami, których nie można zignorować, nawet tworząc nową konstytucję, to nieuznanie reguły stanowiącej fundament demokratycznego państwa prawnego, a zarazem demokracji konstytucyjnej.
  • Również pod auspicjami demokracji czyha głupota i udaje się zmobilizować podłość.
  • Rządzący demokrata nie może zaakceptować żadnego rozwiązania, jeśli nie otrzyma ono entuzjastycznego poparcia tych, którzy nigdy, przenigdy nie zrozumieją problemu.
  • Sejf demokracji otwiera się nie na hasło, a na tchnienie prawdy.
  • Stawianie zagadnień: socjalizm albo kapitalizm jest symplifikacją. Pomijając nieokreśloność terminu socjalizm między jego skrajnym odchyleniem, marksizmem, a skrajnym odchyleniem kapitalizmu, powiedzmy amerykanizmem, jest jeszcze całe bogactwo mądrych form ustrojowych, które potrafią – wierzę – przywrócić staremu słowu: demokracja – życie, prawdę i wartość.
  • Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu.
    • Indeed, it has been said that democracy is the worst form of government except all those other forms that have been tried from time to time. (ang.)
    • Autor: Winston Churchill, z przemówienia w Izbie Lordów, 11 listopada 1947
  • Sztuka donosicielstwa w całej swej perfekcyjności praktykowana jest tylko w czasach czystej demokracji.
  • Tam, gdzie brakuje społecznej solidarności opartej na zasadzie sprawiedliwości, trudno oczekiwać od obywateli, że będą bronić liberalnych instytucji, zasady hamulców i równowagi czy podziału władz.
  • Telewizja uczyniła dyktaturę niemożliwą, ale demokrację nieznośną.
  • Teraz stawia się na państwo, instytucje, twarde organy władzy, a nie na to, co w demokracji podstawowe – powszechną i masową zdolność obywateli do myślenia o społeczeństwie. Jeżeli nie korzysta się z puli ich bogactwa intelektualnego, debata publiczna zamiera, a właściwie przesuwa się na poziom trzeciorzędnego kryminału.
  • Tak długo, jak demokracja istnieje, nawet w bardzo niedoskonałej angielskiej formie, totalitaryzm jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Cały anglojęzyczny świat jest przeniknięty ideą równości ludzi i choć może okazać się po prostu kłamstwem powiedzenie, że my albo Amerykanie kiedykolwiek działaliśmy by ją zapewnić, to Idea nadal istnieje i może pewnego dnia stanie się rzeczywistością.
  • Tak długo, jak długo nie traktuje się poważnie głoszącego prawdę, może on czas jakiś żyć w demokracji. Potem: cykuta.
  • To sama demokracja nie zdała egzaminu. Wszystko wskazuje, że ma ona szansę funkcjonować jedynie na płaszczyźnie państwa narodowego. Próby wprowadzenia jej na arenę międzynarodową, w celu uporania się z problemami świata, po prostu się nie udają. Z pewnością nie do końca demokratyczna Unia Europejska jest tego najlepszym przykładem.Demokracja przestaje się sprawdzać ponad granicami.
    • Autor: Colin Crouch
    • Źródło: Głos rzucony na stos, Colin Crouch rozmawia z Philipsem Oehmke i Elke Schmitterem, „Forum”, 11 sierpnia 2008, przedruk z: „Der Spiegel”, 4 sierpnia 2008.
    • Zobacz też: państwo narodowe
  • Tocqueville miał rację: demokratyczny rząd jest silniejszy, nie słabszy, kiedy jest otoczony przez aktywne społeczeństwo obywatelskie.
  • Trwały i bezpieczny ustrój demokratyczny, ustrój, który nie rozpada się na zwalczające się wyznania doktrynalne i na wrogie klasy społeczne, musi być chętnie i swobodnie popierany przez co najmniej znaczną większość aktywnych politycznie obywateli.
    • Autor: John Rawls, Dziedzina polityczności i częściowy konsensus
  • Trzeba bronić demokracji, ponieważ w Polsce coraz wyraźniejsze są tendencje autorytarne, a faszyzm staje się coraz bardziej widoczny.
  • Urna wyborcza tworzy… zgodność bez jednomyślności zaś rynek jednomyślność bez zgodności.
  • Ustrój demokratyczny, jeśli nie jest tylko demagogicznym frazesem, będzie tylko tam dobroczynny dla społeczeństwa, gdzie równorzędnie z pewnym urobieniem politycznym ogół obywateli będzie przenikniony życzliwością dla dobra wspólnego, którą Skarga pięknie nazywał „cnotą chęci naprzeciw dobru pospolitemu”.
    • Autor: o. Jacek Woroniecki
    • Źródło: Katolicka etyka wychowawcza, tom II/2, Redakcja Wydawnictw KUL, Lublin 1986
  • Ustrój polityczny właściwy społeczeństwu wolnych jednostek jest przede wszystkim demokratyczny. Wrogiem tutaj byłby wszelki elitaryzm lub paternalizm utrzymujący, że pewien szczególny rodzaj ludzi dzięki niepospolitemu rozumowi, wiedzy lub mądrości jest najbardziej powołany do rządzenia resztą, ponieważ grupa ta zna lepiej interesy ludzi (ich „prawdziwe” interesy) niż oni sami.
    • Autor: Simon Blackburn, Sens dobra. Wprowadzenie do etyki, tłum. Tadeusz Chawziuk, Poznań 2002, s. 147.
  • Uważam, że demokracja jest najbardziej rewolucyjną rzeczą na świecie, ponieważ jeśli masz władzę, używasz jej, aby zaspokoić potrzeby swoje i swojej społeczności.
    • Autor: Tony Benn
    • Źródło: wywiad Michaela Moore’a, Sicko (film dokumentalny z 2007)
  • W czasach Platona, a nawet później, w czasach Jeffersona, było jeszcze możliwe pogodzenie demokracji z istnieniem elit moralnych i intelektualnych, natomiast obecnie demokracja opiera się na odmiennym założeniu – że nikt inny nie jest lepszy ode mnie. (…) Pogląd taki nie sprzyja naśladowaniu dobrych wzorców.
  • W demokracji nie rządzi większość, tylko doskonale zorganizowane grupy interesów.
    • Autor: Milton Friedman
    • Źródło: Jan Piński, Czas nagrywania, „Najwyższy Czas!”, 20–27 czerwca 2015, s.X.
  • W demokracji obrońcy wolności są zmuszeni podejmować coraz większe wysiłki, aby ratować coraz mniejszą porcję wolności.
  • W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić.
  • W demokratycznej zmianie rządu dobre jest to, że odbywa się bez fizycznych obrażeń.
    • Das Gute an einem demokratischen Regierungswechsel ist, dass er ohne physische Verletzungen abgeht. (niem.)
    • Autor: Peer Steinbrück, po porażce w wyborach w Nadrenii Północnej-Westfalii, 2005
  • W erze demokracji etyka jest bronią, którą każdy może się posługiwać.
    • Autor: Robert Michels
    • Źródło: Marcin Giełzak, Wieczna lewica. Myśli i aforyzmy, wyd. Theatrum Illuminatum, 2023, s. 59.
    • Zobacz też: moralność
  • W interesie rządzących elit jest, byśmy uwierzyli, że demokratyczna samoorganizacja to przedsięwzięcie beznadziejne. W interesie społeczeństwa jest wierzyć, że organizowanie się daje nadzieję.
  • W miarę jak politycy uzależniają swoje działania od stanu społecznych nastrojów, proces demokratyczny traci sens. A przecież wybory demokratyczne nie są po to, by odwzorowywać istniejące „z natury” spektrum opinii. Ich sens polega na tym, by odsłonić rezultat procesu formowania opinii dokonującego się w przestrzeni publicznej. Wrzucone do urny wyborczej głosy zyskują instytucjonalną wagę demokratycznego współdecydowania dopiero w połączeniu z artykułowanymi publicznie opiniami, które wykształciły się w konfrontacji stanowisk, informacji i argumentów.
  • W Polsce przeszliśmy od dominacji marksizmu do państwa katolickiego, które nazywamy demokracją.
  • W Polsce pseudodemokracja przekształca się w katolicką tyranię.
  • W prawdziwej demokracji nie ma miejsca na różnice zdań w sprawach zasadniczych.
    • Autor: Dwight Eisenhower
    • Źródło: Marcin Giełzak, Wieczna lewica. Myśli i aforyzmy, wyd. Theatrum Illuminatum, 2023, s. 27.
  • W rękach demokraty wolność jest niczym innym jak łomem służącym do wyłamania ostatniego już zamka.
  • W ustroju demokratycznym nie wolno narzucać całemu społeczeństwu określonych poglądów religijnych i moralnych.
  • Warunkiem istnienia demokratycznego państwa jest wolność.
  • Wątpliwe, żeby demokracja mogła przetrwać w społeczeństwie zorganizowanym wokół zasady terapii raczej niż osądu, błędu raczej niż grzechu. Jeśli ludzie są wolni i równi, muszą być osądzani, a nie niańczeni.
  • Według przyjętych kryteriów demokracji, media publiczne powinny dawać ten sam czas antenowy różnym światopoglądom i partiom, w tym także pozaparlamentarnym. Jaka jest rzeczywistość – wszyscy wiemy.
  • Wiedza fachowa, kwalifikacje zawodowe są możliwe w każdym ustroju społecznym, także totalitarnym. Natomiast edukacja polityczna jest możliwa tylko w ustroju demokratycznym, bo jej celem jest świadomy i wykształcony obywatel, który ma odwagę posługiwać się własnym rozumem, nie oglądając się na wytyczne.
  • Większość nie tworzy prawdy, to prawda powinna stworzyć większość.
    • Autor: anonim
    • Źródło: Oni Jego zdetronizowali, wyd. Te Deum, Warszawa 2002, s. 61.
  • Wolność boryka się z licznymi trudnościami, a demokracja nie jest doskonała, ale my nigdy nie musieliśmy wznosić muru, by zatrzymać naszych ludzi.
  • Wolność, jako najwyższa wartość społeczna, wartość do niczego nie redukowalna, wartość samoistna, jest zarazem najlepszym argumentem za demokracją. Albowiem w ustroju demokratycznym i w społeczeństwie demokratycznym największa możliwie ilość ludzi może być możliwie najbardziej wolna.Demokracja przynosi wolność i relacja: im więcej demokracji, tym więcej wolności, nie jest ani złożona, ani niejasna.
    • Autor: Marcin Król, Słownik demokracji, wyd. IV, Res Publica, Warszawa 1991, s. 99.
  • Wprawdzie demokratyzm wywieszać się u nas zwykło, jak odświętną, deszczem odbarwioną już chorągiew, przy każdej sposobności; wprawdzie wielu publicystom naszym demokratyzm ów nie schodzi (nie powiem ust, ale) z ostrza pióra; wprawdzie stoi wyraźnie jak wół na sztandarach, w imionach lewych i prawych partyj; mamy więc demokratyzm socjalny, narodowy, chrześcijański i jaki tam jeszcze; konserwatyzm nasz nawet nim się w dni zwykłe pieczętuje, jako sygnetem temporis; chwalimy się i konstytucją – najbardziej ponoć z używanych demokratyczną – lecz społeczeństwo nasze we krwi, w poglądach, we wszystkich swoich tak jednostkowych, jak i zbiorowych postępkach, wcale a wcale demokratycznym, jakby się spodziewać należało, nie jest.
  • Wybór tych, którzy mają rządzić państwem, może w pewnych wypadkach być pozostawiony woli i osądowi ludu i że to bynajmniej nie sprzeciwia się doktrynie katolickiej ani jej nie narusza. Albowiem podobny wybór wskazuje na przywódcę, a prawa przewodzenia nie są mu nadawane; nie zleca się władzy, tylko stanowi się, kto ją ma wykonywać. Nie chodzi tu również o taki lub inny ustrój państwowy; nie ma powodu, aby Kościół nie uznawał zwierzchniej władzy jednego człowieka lub większej liczby ludzi, byleby władza ta była sprawiedliwa i dążyła do dobra ogólnego. Dlatego z zastrzeżeniem co do praw nabytych, wolno ludowi obrać taką sobie formę rządu, jaka najbardziej odpowiada jego duchowi, zwyczajom i obyczajom.
  • Wymyślona w XVIII w. w Anglii i Stanach Zjednoczonych demokracja parlamentarna miała zapobiec błędom, które unicestwiły władzę ludu w starożytności. Zaliczano do nich bezpośredni wpływ wyborców w trakcie zgromadzeń ludowych na sprawowanie rządów, zgubny wpływ agitatorów na lud, a także – co równie istotne – wahania nastrojów, na które była podatna demokracja bezpośrednia.
    • Autor: Herfried Munkler, Nie głaskać pod głos, „Der Spiegel”, tłum. „Forum”, 23 lipca 2012.
  • Z demokracją jest jak z prawem Newtona. Czy przez to, że sformułowano je na Zachodzie, nie obowiązuje w Chinach?
    • Autor: Wang Youcai, jeden z przywódców ruchu studenckiego na placu Tian’anmen w 1989
  • Z narodu, przez naród, dla narodu
    • of the people, by the people, for the people (ang.)
    • Autor: Abraham Lincoln, Wystąpienie gettysburskie
    • Opis: charakterystyka rządu demokratycznego
  • Za mało debatujemy, bo nie dość dobrze rozumiemy, że istotą demokracji jest stworzenie warunków, w których, dla dobra wspólnoty, ujawnia się maksimum wiedzy, mądrości, intuicji i zaangażowania zwyczajnych obywateli.
  • Zbrodnia jest zbrodnią, agresja jest agresją, bez względu na to, jak wielu obywateli godzi się na takie praktyki. W pojęciu większości nie ma nic świętego. Tłum dokonujący samosądu stanowi przecież większość na swoim terenie.
  • Ze względu na wielkość i złożoność współczesnego społeczeństwa demokracja bezpośrednia nie jest możliwa, chyba że na szczeblu lokalnym w postaci zgromadzenia miejskiego.
    • Autor: John H. Hallowell, Moralne podstawy demokracji, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1993, s. 58.
  • Zmiany ustrojowe w 1989 r. nie przyniosły demokracji i poprawy bytu ludzi, ale degradację polityczno-gospodarczą i biedę na skalę masową. Staliśmy się kolonią bogatych państw i zamiast socjalizmu skierowanego na instytucjonalną pomoc człowiekowi, mamy krwiożerczy kapitalizm z milionami bezrobotnych.
  • Żadna demokracja bez rozbudowanej klasy średniej jest nie do utrzymania.
  • Żyjemy pod łaskawymi i postępowymi rządami demokracji, która przyznaje każdemu ignorantowi prawo krytykowania każdego, nawet mądrzejszego od siebie.
    • Autor: S.S. Van Dine, Morderstwo Margaret Odell, Warszawa 1991
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
  • Jeśli większość ma rację – jedzmy gówno… – Miliony much nie mogą się mylić.

Zobacz też

edytuj