Dyskusja:Twer

O co chodzi?

W artykule czytamy: "Wiosną 1940 NKWD wymordowało w swojej siedzibie ponad 6200 polskich policjantów i innych więźniów z obozu w Ostaszkowie, następnie pochowanych w Miednoje." Jaki ma to związek z Twerem?!

---

Podejrzewam, że wynika to z wrodzonej nienawiści, albo i zazdrości Polaków w stosunku do wielkich tradycji i osiągnięć Rosji. Teraz, już za czasów ugrupowania mającego niewiele wspólnego z demokracją i postępem, ugrupowania rządzącego i tak już dostatecznie sponiewieranym krajem, który notabene niewiele znaczy w świecie, będzie się to pewnie pogłębiało. TO JEST NIEPRAWDOPODOBNA MANIPULACJA, GDZIE CAŁA HISTORIA WSPANIAŁEGO, STAREGO MIASTA SPROWADZA SIĘ DO TEGO JEDNEGO EPIZODU, NIC DLA TEGO MIASTA NIE ZNACZĄCEGO ! A my znowu się rozkoszujemy tym, jak strasznie nas historia doświadczyła... Mroki średniowiecza plus Antek M. - brrr, jakie to wstrętne ! Hańba ! Jestem Polakiem, wykształconym i postępowym, który zwiedził pół świata i nie pierwszy raz mi wstyd za kraj, w którym mi przyszło żyć. I nie ma to nic wspólnego z poprawianiem historii. My po prostu nienawidzimy wszystkiego i wszystkich, oprócz USA, któremu NA RAZIE trzeba wchodzić w cztery litery bez wazeliny.

Myślący postępowo, a nie żyjący tylko historią, Polak, który tylko dlatego nie podaje swoich danych, bo boi się represji ze strony Antka M., pewnego Prezesa, który ma na koncie, w dzieciństwie, kradzież pewnego ciała niebieskiego oraz, oczywiście przedstawiciela "wymiaru sprawiedliwości" ...

Jestem w szoku

cała historia ośmiuset letniego miasta sprowadzona do wydarzenia pośrednio z nim związanego. Jest to zwykła manipulacja. Nie wiem co autor miał na celu umieszczając tylko i wyłącznie jeden fakt o NKVD tak jakby cała historia zaczęła się pół wieku temu

--Wampcia 12:05, 12.07.2011