Dyskusja:Bukowina południowa

Zesłanie Jakuba Szeli na Bukowinę

(...) dyrektor policji we Lwowie w raporcie z 12 lutego 1848 mógł napisać do Prez. Rządu Krajowego, co następuje: „Na podstawie wys. Zarz. Z d. 1 lutego 1848 Nr 1333 dnia dzisiejszego został odesłany stąd do Czerniowiec Jakób Szela ze swoją żoną i dwojgiem dzieci, których tu dostawiło starostwo tarnowskie w towarzystwie dragona powiatowego wraz z kartą służbową starosty tarnowskiego”.

  (...) Dnia 17 lutego stanął Szela w Kołomyi. Do tej pory towarzyszył mu dragon powiatowy Emeryk Hantski. Starosta kołomyjski przydzielił mu dragona powiatowego Eberlego z dołączeniem karty służbowej starosty tarnowskiego (...)

Tak dopełniło się ostatecznie zesłanie Jakóba Szeli na Bukowinę. Syn najstarszy Stanisław pozostał na gruncie w Smarzowej, młodszy 26 letni Józef i córka nieletnia Katarzyna wyjechali z ojcem do Sołki. Stanisław chodził podobno nieraz piechotą do ojca na Bukowinę. Jakób Szela doczekał się niebawem zniesienia pańszczyzny (...)

Bibliografia: Michał Janik,Zesłanie Jakóba Szeli na Bukowinę, Kraków 193, s.37 – 39.

BACZ