Zycie Jako Moc Deterytorializacji Pragni
Zycie Jako Moc Deterytorializacji Pragni
Zycie Jako Moc Deterytorializacji Pragni
161
anzpraktyka
cyteroet 2-3/2011
Jedną ze wspólnych cech wyróżniających Kapitalizm deterytorializacji jako koniecznego warunku emancy-
i schizofrenię2 Gilles’a Deleuze’a i Feliksa Guattariego pacyjnego działania politycznego.
oraz trylogię Imperium3 Michaela Hardta i Antonia Rekonstrukcji sposobu powiązania kategorii życia,
Negriego jest ujęcie problematyki życia i produkcji pragnienia-produkcji, kapitalizmu i stawania-się-mniej-
w kontekście politycznym. Tym, co łączy oba pisarskie szościowym na gruncie teorii Deleuze’a i Guattariego
tandemy, jest afirmatywne podejście do problematyki będzie poświęcony niniejszy tekst.
biopolitycznej, umożliwione przez interpretowanie życia Sam termin „biopolityka” nie pojawia się explicite
w oparciu o kategorię produkcji4. W obu przypadkach w Kapitalizmie i schizofrenii. Centralna pozycja pojęcia
zostało ono częściowo umożliwione przez odwołanie do pragnienia-produkcji (określanego także jako maszynowe
ontologii Spinozy, interpretowanej jako teoria bytu pro- lub nieorganiczne życie) dla ontologicznego i politycz-
duktywnego i dynamicznego, zawierającego w samej nego projektu Deleuze’a i Guattariego pozwala jednak
swojej zasadzie możliwość ludzkiej twórczości i podmio- zidentyfikować ich teorię jako jedno z fundamentalnych
towej sprawczości. Powiązanie życia z produkcją sprawia, ujęć kwestii biopolityki.
że życie nie jest tu wyłącznie, jak na przykład dla Gior- Filozofia Deleuze’a (a także Deleuze’a i Guattariego)
gia Agambena, biernym obiektem działań biowładzy, bywa określana jako „witalizm”. W zasadzie nie jest to
nie jest też, jak dla Michela Foucaulta, wytworem tejże określenie błędne, chodzi jednak o witalizm szczegól-
biowładzy; posiada ono własną moc, nieredukowalną nego rodzaju – witalizm tego, co maszynowe, lub życia
do technik władzy, i jako takie jest bezpośrednio poli- nieorganicznego. Deleuze i Guattari anulują Kantowskie
tyczne. Drugą wspólną cechą jest skupienie się na spo- rozróżnienie między całością organiczną, posiadającą
sobach powiązania życia pojmowanego jako produkcja wewnętrzną zasadę jedności, i mechaniczną, będącą
z kapitalizmem. Dla Deleuze’a i Guattariego pragnienie- agregatem części, odsyłających do zewnętrznej zasady
-produkcja jest źródłem twórczej niestabilności społecz- jedności, którą jest wynalazca/wytwórca maszyny5. Urzą-
nych urządzeń – istnienia ich linii ujścia; dla autorów dzenia maszynowe, czyli wszystkie formy strukturyzacji
Multitude życie staje się tożsame z twórczą aktywnością bytu, nieorganiczne, organiczne i techniczne, stanowią
wielości. połączenie heterogenicznych elementów (treści i wyrazu)
Moim celem jest rekonstrukcja obu ujęć biopolityki na swoistej w każdym wypadku płaszczyźnie konsysten-
z naciskiem zarówno na ich wspólne cechy, jak i odmien- cji. Maszyna nie jest przeciwieństwem organizmu,
ność perspektyw, z których wychodzą, a zatem odmien- przeciwnie, to organizm jest tylko szczególnym typem
ność rozłożenia akcentów i wyciąganych z poszczegól- maszyny. Deleuze i Guattari nie proponują więc, jak
nych założeń wniosków. Afirmatywne ujęcie biopolityki chciałby np. Manuel DeLanda, wizji życia zbliżonej do
zostaje bowiem umieszczone w każdym z opisywanych koncepcji systemów autopoietycznych Maturany
przypadków w nieco innym kontekście. Podczas gdy i Vareli, ale raczej wizję tego, co maszynowe, jako pro-
Deleuze i Guattari proponują oryginalną koncepcję cesu nieustannej hybrydyzacji i wzajemnego zarażania,
ontologiczną, z której wyprowadzają następnie teorię stawania-się-innym struktur pochodzących z różnych
kapitalizmu jako maszyny społecznej oraz teorię stawia- porządków6.
nia-się-mniejszościowym jako polityki emancypacyjnej, Zgodnie ze stanowiskiem przedstawionym w Anty-
Negri i Hardt przedstawiają teorię, której środkiem -Edypie, źródłem tego, co społeczne jest produkcja: pra-
ciężkości jest marksistowska problematyka rozwoju sił gnienie-produkcja, będące zarazem produkcją społeczną:
wytwórczych, sposobu produkcji i składu klasowego. „ pragnienie-produkcja wytwarza rzeczywistość, albo
Inne są także koncepcje podmiotu i działania politycz- inaczej mówiąc, pragnienie-produkcja jest tym samym,
nego proponowane w ramach obu teorii. Podczas gdy co produkcja społeczna”7.
Hardt i Negri chcą zakorzenić podmiotowość polityczną To, co społeczne, nieświadomość i produkcja, zostają
wielości w jej statusie podmiotu produkcji (pracy nie- więc połączone na jednej płaszczyźnie ontologicznej. Jak
materialnej), Deleuze i Guattari kładą nacisk na rolę podkreślają autorzy Anty-Edypa, polemizując z klasyczną
162
Joanna Bednarek
anzpraktyka
cyteroet 2-3/2011
163
164
Joanna Bednarek
anzpraktyka
cyteroet 2-3/2011
oświecenie – uwolnienie człowieka i rozumu z więzów programów dostosowania strukturalnego dla krajów
tradycji i religii – to nic innego jak aspekt kapitalistycz- byłego Trzeciego Świata; jednak obecny w Tysiącu Pla-
nej przemiany, charakteryzowanej przez dekodowanie. teau nacisk na to, że deterytorializacja nie wystarczy, by
Rzeczywiście, w kapitalizmie „wszystko, co stałe, roz- nas ocalić, oraz na niebezpieczeństwa mikrofaszymu czy
pływa się w powietrzu”17 – ale tylko pod pewnymi wpadnięcia linii ujścia w czarne dziury, może być po
warunkami i do pewnego stopnia. części konsekwencją neoliberalnego zwrotu w polityce,
Deleuze i Guattari nie są piewcami ani modernizacji, ekonomii i dostrzeżeniu przez obu teoretyków, że kapi-
ani kapitalizmu – zwracają uwagę na to, że kapitalizm talistyczna deterytorializacja w praktyce jest zawsze
nie jest wyłącznie deterytorializacją, uwolnieniem maszyn jednostronna.
pragnienia. Równie ważne dla jego zrozumienia jest to, Istotą kapitalizmu jest wprawdzie rozpętana moc
że przywraca on do życia (czy raczej wyposaża w sztuczne deterytorializacji; jednak trzeba pamiętać, że nie jest ona
pseudo-życie) archaizmy – terytorialne kody, despotyczną w stanie funkcjonować bez hamulców – zachowywanych
suwerenność, religię i autorytet. Kapitalizm jest systemem elementów pozostałych maszyn, rezydualnych, sfunk-
synkretycznym – może zawierać dowolną ilość elementów cjonalizowanych terytoriów (pseudo-kodów). Co więcej,
pozostałych maszyn. Funkcjonują one jednak w kapita- kapitalistyczna reterytorializacja odejmuje nie tylko te
lizmie w zupełnie inny sposób niż w swoich wyjściowych archaizmy, ale także specyficzną dla maszyny kapitali-
kontekstach. Po pierwsze, nie są już kodami, ale raczej stycznej postać organizacji – aksjomatykę. Aksjomat
pseudo-kodami. Kapitalizm nie potrzebuje kodu jako (w przeciwieństwie do kodu, który jest jakościowy) nie
całościowego systemu – bardziej użyteczne są dla niego wymaga definicji swoich terminów składowych. Aksjo-
fragmenty, wyrwane z terytorialnego czy despotycznego maty można aplikować do dowolnych przedmiotów
kontekstu i włączone w logikę systemu rynkowego. Po i sfer; kapitalistyczna aksjomatyka podporządkowuje
drugie, konsekwencją tej fragmentaryzacji jest to, że peł- wszystko ogólnemu ekwiwalentowi, jakim jest pieniądz19.
nią one odmienną funkcję: zostają zredukowane do funk- Pod postacią „społeczeństwa kontroli” Deleuze opi-
cjonalnych elementów systemu kapitalistycznego, służąc sał typ władzy korespondujący z tą wersją kapitalistycz-
jego wdrażaniu czy odtwarzaniu w kluczowych sferach nej aksjomatyki, którą znamy dzisiaj: kapitalizmem
produkcji społecznej. Najważniejszymi z tych funkcjo- neoliberalnym, postfordowskim20. Przedstawił go
nalnych pseudo-kodów są prawo, państwo i rodzina. wprawdzie jak uzupełnienie projektu Foucaulta inter-
System kapitalistyczny nie potrafi się obyć bez mechani- pretowanego w sposób linearny – społeczeństwo kontroli
zmów suwerennej reprezentacji w postaci norm prawnych miałoby stanowić spójny zespół technik władzy, diagram
i instytucji, zarówno państwowych, jak i międzynarodo- zastępujący panoptyczny i segmentarny diagram spo-
wych. Utrwalają one, pod pozorem regulacji produkcji i łeczeństwa dyscyplinarnego. Jednocześnie powstałe
wymiany handlowej, stosunki władzy; zapewniają, że w 1990 roku Postscriptum o społeczeństwach kontroli
kapitalistyczna deterytorializacja oznacza zachowanie można czytać jako próbę dopełnienia Foucaultowskich
relacji nierówności w obrębie światowej gospodarki. analiz dyskursu neoliberalnego z seminariów Bezpie-
Złudzenie neutralności prawa i instytucji między- czeństwo, terytorium, populacja i Narodziny biopolityki21
narodowych pomaga, jak zauważają Deleuze i Guattari, za pomocą odpowiedniej dla nich maszyny abstrakcyj-
powołując się na Samira Amina, utrwalić globalny nej, diagramu władzy (neo)liberalnej.
podział pracy18. Jednocześnie mamy do czynienia z geo- Podczas gdy władza dyscyplinarna wytwarza seg-
politycznymi grami państw narodowych: podczas gdy mentarne, nieciągłe i analogiczne względem siebie prze-
państwa dominujące wprowadzają monopole i ograni- strzenie zamknięcia (fabrykę, więzienie, szkołę), kontrola
czenia chroniące ich interesy gospodarcze, państwa sprawowana jest w przestrzeni otwartej, w sposób ciągły,
podporządkowane skazane są na wolny rynek i deregu- zmienny i elastyczny: aparaty kontroli to powiązane ze
lację. Deleuze i Gauattari nie mogli oczywiście, pisząc sobą ośrodki wariacji, modulacji. Modelem władzy dys-
Anty-Edypa, przewidzieć niesławnych neoliberalnych cyplinarnej była fabryka-więzienie, zorientowana na
165
Joanna Bednarek
anzpraktyka
cyteroet 2-3/2011
Kryzysy są dla kapitalizmu normą; zmuszają go do co kapitał; wszyscy pracownicy mogą być ujmowani
wewnętrznej zmiany paradygmatu, ale nie zagrażają sys- tylko jako część kapitału. Dlatego nie można opierać
temowi jako całości. polityki antykapitalistycznej na pracy, wywodzić moż-
Aby kapitalizm mógł przetrwać, deterytorializacja liwości emancypacji proletariatu z jego roli w procesie
musi pozostać deterytorializacją względną: deterytoria- produkcji (w wąskim, ekonomicznym sensie). Deleuze
lizacja absolutna jest immanentną granicą, którą ta i Guattari czerpią tu z dokonań włoskiego marksizmu
maszyna społeczna musi odpychać, żeby funkcjonować. autonomistycznego, zwłaszcza z tekstów Maria Trontiego,
Potraktowanie serio ideologicznych wezwań do dere- który podkreślał, że koniecznym warunkiem emancy-
gulacji i powierzenia się wolnemu rynkowi oznaczałaby pacji proletariatu jest odmowa pracy32. Rewolucyjny
jego koniec. Dobrą ilustrację tezy, że kapitalizm polega potencjał niesie ze sobą to, co autorzy Anty-Edypa okre-
na selektywnej i jednostronnej deregulacji stanowi to, ślają jako poza-klasę [hors-classe]: podmiot nie pozwala-
co działo się podczas kryzysu gospodarczego, który roz- jący się zidentyfikować poprzez miejsce zajmowane
począł się w 2007 roku: USA i kilka państw europejskich w aktualnym porządku. Nie sposób z góry określić, na
przeznaczyło ogromne sumy z budżetu, żeby ratować podstawie warunków życia czy wyzysku, jakiemu pod-
banki, co zostało przedstawione jako działanie w imię legają, która z grup społecznych posiada największy
dobra wspólnego30. potencjał polityczny. Podmiot polityki musi zostać skon-
Filiacja i alians przybierają w kapitalizmie postać struowany w procesie stawania-się-rewolucyjnym.
dwóch rodzajów kapitału i pieniądza: kapitału stałego Stawanie się, któremu podlegają tak jednostki, jak
(pieniądz jako środek inwestycji, co obejmuje także grupy, to podążenie za linią ujścia danego urządzenia,
spekulacje finansowe) i kapitału zmiennego (pieniądz porzucenie kodów i terytoriów tworzących dotychcza-
jako płaca dla siły roboczej). Podstawowym i kluczowym sową tożsamość. Stanowi ono eksperyment bardziej
dla funkcjonowania kapitalizmu oszustwem jest przed- radykalny od eksperymentu naukowego: proces pozba-
stawianie tych dwóch typów pieniądza jako jednego wiony wytyczonego uprzednio celu, o niewiadomym
typu. Chodzi tutaj nie tyle o ideologiczne złudzenie, co przebiegu i punkcie dojścia. Polityka jako stawanie się
o mechanizm instytucjonalny: za ujednolicanie pienią- jest więc eksperymentem, tworzeniem czegoś nowego.
dza-płacy i pieniądza-inwestycji odpowiadają przede Podmiot polityczny nie definiuje się zatem poprzez
wszystkim banki31. Efekt tej manipulacji jest jak naj- swoje obiektywne warunki ekonomiczne, jego podstawą
bardziej realny. Produkcja i reprodukcja zostają ujęte nie może być jednak również czysto polityczna deter-
na jednej płaszczyźnie i funkcjonują odtąd jako jedno- minacja: podmiot polityczny nie jest ludem. Jak stwier-
lity kapitał. Różnica między pracownikiem najemnym dza Deleuze, „lud już albo jeszcze nie istnieje… ludu
a posiadaczem kapitału zostaje zatarta. Odpowiedzialne brakuje”33. Polityczna reprezentacja, zarówno liberalno-
za to przekształcenia są zarazem dyskursywne i ekono- -demokratyczna, zakładająca zapośredniczenie mecha-
miczne: wszystko, łącznie z bioróżnorodnością i cechami nizmu przedstawicielskiego, jak demokratyczno-repu-
charakteru, staje się kapitałem, a uprzywilejowanie blikańska, odwołująca się do niepodzielnej jedności ludu,
ekonomiczne przestaje zależeć od własności środków stanowi reterytorializację i nie może być podstawą rewo-
produkcji. Reprodukcja siły roboczej może być ujmo- lucyjnego stawania się34. Podmiot nie jest zatem ani
wana jako „inwestycja w siebie”; jednocześnie struktura klasą, ani ludem, nie określa się na podstawie pracy czy
nowoczesnych korporacji, wprowadzająca rozdział mię- cech uznawanych tradycyjnie za warunki politycznego
dzy właścicielami (udziałowcami) i kadrami zarządza- uczestnictwa, takich jak rozumność czy posługiwanie
jącymi, sprawia, że osoby mające status pracowników się językiem35. Oba te typy określeń mają dla Deleuze’a
najemnych stają się wyzyskiwaczami. i Guattariego charakter większościowy. Punktem wyjścia
Dlatego Deleuze i Guattari mogą stwierdzić, że jest zawsze sytuacja podporządkowania, ucisku: wydo-
w kapitalizmie istnieje tylko jedna klasa – burżuazja. stanie się z niej jest możliwe dzięki stawaniu-się-mniej-
Klasę określa bowiem według nich nie tyle produkcja, szościowym. Czy oznacza to, że miejscem emancypacji
167
168
Joanna Bednarek
anzpraktyka
cyteroet 2-3/2011
emancypacyjnej; wskazuje tylko na konieczność zmiany molarny – wymiar celów i środków oraz wykorzysty-
perspektywy i skupienia się na terminie mniejszym. wanych znaczących (takich jak kobiecość, rasa czarna
Perspektywa samych autorów Kapitalizmu i schizofre- czy naród algierski) i molekularny czy też mikropoli-
nii pozostaje bowiem jednostronna i ogranicza poli- tyczny – wymiar sił i intensywności warunkujących
tyczny potencjał stawania się. Uniemożliwia przede użycie znaczących, sprawiających, że stają się one przed-
wszystkim ukazanie istotowego związku między sta- miotami (lub podmiotami) procesu deterytorializacji.
waniem-się-mniejszościowym a wymiarem immanent- Mówienie o mikropolityce jest trochę mylące, ponie-
nej uniwersalności, powstającym w toku stawania się: waż nie chodzi tu (podobnie jak w przypadku rozróż-
wytwarzaniem tego, co powszechne lub wspólne, sta- nienia większościowe-mniejszościowe) o skalę rozpa-
waniem-się-wszystkimi [devenir-tout-le-monde]. trywanego wymiaru, ale o typ jego organizacji – zbiór
Stawanie się jest wytwarzaniem ludu jako tego, co przesunięć sterujących (choć bez założenia intencjo-
nigdy nie poprzedza procesu emancypacji; równie dobrze nalności czy celowości) przekształceniami molarnych
można by jednak mówić o wytwarzaniu narodu, rasy kategorii. Istnienie molekularnej dynamiki jest koniecz-
lub płci. Kategorie te nie są bowiem z definicji esencja- nym warunkiem sukcesu polityki molarnej. Deleuze
listyczne i nie zawsze służą interesom konserwatywnym. i Guattari nie dyskwalifikują z góry polityki pojmo-
Jak twierdzą Deleuze i Guattari, istnieją tylko rasy nie- wanej jako „długi marsz przez instytucje”, podkreślają
-białe, skolonizowane, podrzędne39; „rasa biała” jest jednak, że wymiar instytucjonalny jest tylko epifeno-
kategorią nienacechowaną, miernikiem, do którego menem zmian, które dokonują się na innym poziomie.
porównuje się pozostałe rasy. Wykorzystanie tej kate- Kapitalizm i schizofrenia sytuuje źródło podmiotu
gorii w celach emancypacyjnych (czego przykładem jest politycznego w produkcji, nie pojmuje jej jednak
teoria négritude Aimé Césaire’a czy ruch emancypacyjny w wąsko ekonomicznym sensie (co stanowi ogranicze-
Afroamerykanów40) destabilizuje hierarchiczny porzą- nie wspólne marksizmowi i ekonomii klasycznej); stwa-
dek. Z kolei ilustracją wykorzystania kategorii narodu rza więc warunki do rozszerzenia kategorii tego, co
może być użycie nacjonalizmu w walkach emancypa- ekonomiczne – wykorzystają je Hardt i Negri, łącząc
cyjnych narodów skolonizowanych; podobnie część pojęcie produktywnego życia z pojęciem produkcji
nurtów drugiej fali feminizmu dążyła (zwykle z powo- w sensie Marksowskim. Co więcej, produkcja nie jest
dzeniem) do nadania emancypacyjnego charakteru też przez Deleuze’a i Guattariego rozumiana esencjali-
specyfice kobiecości41. stycznie, jako zasada transcendująca istniejące uwarun-
Autorzy Kapitalizmu i schizofrenii są oczywiście kowania społeczne i stosunki władzy – urządzenia.
świadomi, że kategorie te mogą jednak równie dobrze Przeciwnie, są one koniecznym punktem wyjścia
służyć dyskryminacji i podtrzymywaniu istniejącej zarówno analizy, jak i praktyki politycznej; tym, co
hierarchii. Dlatego rozróżniają dwa wymiary polityki: produktywne, są linie ujścia poszczególnych urządzeń.
169
1 Niniejszy tekst stanowi część większego projektu, pozwalające opisać konkretną formację społeczną. Dlatego
Pragnienie-produkcja i żywa praca, porównującego koncepcje nie należy stosować do nich kryterium empirycznej ade-
biopolityki zawarte w Kapitalizmie i schizofrenii Deleuze’a kwatności. Krytyka odwołująca się do empirii („prawdziwe
i Guattariego oraz w „trylogii Imperium” (Imperium, Multi- społeczeństwa pierwotne takie nie są”, „istnieje wiele różno-
tude, Commonwealth) Hardta i Negriego; część druga, poświę- rodnych modeli władzy państwowej”) jest nieporozumieniem.
cona Negriemu i Hardtowi, ukaże się w następnym numerze Deleuze i Guattari nie tyle bazują na koncepcjach antropo-
„Praktyki Teoretycznej”. logicznych, historycznych, socjologicznych, co wykorzystują
2 G. Deleuze, F. Guattari, Anti-Oedipus: Capitalism and je, tworząc pojęcia filozoficzne.
Schizophrenia, tłum. R. Hurley, M. Seem, H. R. Lane, London- 13 G. Deleuze, F. Guattari, Anti-Oedipus…, s. 35.
-New York 2008; tychże, A Thousand Plateaus: Capitalism and 14 Tamże, s. 11.
Schizophrenia, tłum. B. Massumi, London-New York 2008. 15 Wymiar wirtualny danego konkretnego bytu to jego
3 M. Hardt, A. Negri, Imperium, tłum. A. Kołbaniuk, produktywna struktura lub zespół warunków możliwości
S. Ślusarski, Warszawa 2005; Multitude: War and Democracy (zob. M. Herer, Gilles Deleuze: struktury – maszyny – kreacje,
in the Age of Empire, London 2004; tychże, Commonwealth, Kraków 2006). Spojrzenie na kapitalizm – przygodny empi-
Cambridge MA 2009. ryczny twór – od strony jego wirtualności oznacza rozpatry-
4 Deleuze i Guattari dali początek nurtowi biopolityki wanie go w kontekście idealnego, retrospektywnego następo-
afirmatywnej, w którym mieszczą się też Hardt i Negri, obok wania po sobie maszyn społecznych, z których każda stanowi
np. Rosi Braidotti. Zob. R. Braidotti, Biowładza i nekropolityka: próbę rozwiązania podstawowego problemu, jakim jest napię-
refleksje na temat etyki trwałości (zarys nowych badań), tłum. cie między dążeniem sociusu do odrzucenia „społecznych
E. Charkiewicz, „eurozine springerin” 2007, nr 2. Tekst organów”, czyli deterytorializacji, i dążeniem organów do
dostępny na stronie: http://www.ekologiasztuka.pl/pdf/ pozostania na miejscu i utwierdzania się (reterytorializacji).
f0045braidotti.pdf [data dostępu: 1.05.2010]. 16 G. Deleuze, F. Guattari, Anti-Oedipus..., s. 36.
5 Zob. A. Welchman, Machinic Thinking, [w:] Deleuze 17 Tak Marcin Szuster przełożył tytuł książki Marshalla
and Philosophy: the Difference Engineer, red. K. Ansell Pearson, Bermana, będący cytatem z Manifestu komunistycznego, który
New York-London 1997. w polskim przekładzie brzmi: Wszystko, co stanowe i zakrze-
6 Zob. K. Ansell Pearson, Viroid Life: On Machines, płe, znika (K. Marks, F. Engels, Manifest komunistyczny, War-
Technics and Evolution, [w:] Deleuze and Philosophy...; teoria szawa 1976, s. 31). Zarówno sama książka, jak i poprzedza-
Deleuze’a jest także uważana za szczególnie przydatne narzę- jący ją wstęp Agaty Bielik-Robson uwidaczniają różnicę
dzie dla queer theory, zob. K. Millett, A Thousand Queer Pla- między stanowiskami określającymi źródło przemian ostatnich
teaus: Deleuze’s ‘Imperceptibility’ as a Liberated Mapping of trzystu lat jako „nowoczesność” i stanowiskami określającymi
Desire, “rhizomes” 2005, No. 11, Fall; H. Berressem, n-1 sexes, ją jako „kapitalizm”: pierwsze przedstawiają nowoczesność
“rhizomes” 2005/2006, No. 11-12; J. J. Cohen, T. R. Ramlow, jako moc permanentnej transgresji społecznej, ekonomicznej
Pink Vectors of Deleuze: Queer Theory and Inhumanism, “rhi- i kulturowej, drugie zwracają uwagę na fakt ukierunkowania
zomes” 2005/2006, No. 11-12. i wybiórczości tej transgresji i towarzyszącym jej relacjom
7 G. Deleuze, F. Guattari, Anti-Oedipus…, s. 32. władzy (M. Berman, „Wszystko, co stałe, rozpływa się w powie-
8 Tamże, s. 31. trzu”: rzecz o doświadczeniu nowoczesności, tłum. M. Szuster,
9 G. Deleuze, Postscriptum o społeczeństwach kontroli, Kraków 2006).
[w:] tegoż, Negocjacje, tłum. M. Herer, Wrocław 2007, s. 183. 18 Zob. G. Deleuze, F.. Guattari, Anti-Oedipus…,
10 Molarne’ i ‘molekularne’ nie są określeniami odno- s. 251-252.
szącymi się do skali zjawisk, ale do typu ich kompozycji: 19 Tamże, s. 260-274.
kompozycja molarna operuje poprzez opozycje binarne 20 Zob. H. Ren, Modes of Governance in Neo-Liberal
i reprezentację, kompozycja molekularna natomiast poprzez Capitalism: an Introduction, “rhizomes” 2005, No. 10.
generowanie różnic stopnia intensywności. 21 M. Foucault, The Birth of Biopolitics, tłum.
11 Kryterium takie zakładali np. badacze szkoły frank- G. Burchell, New York 2008; tegoż, Security, Territory, Pop-
furckiej, uznający, że krytykę „błędów i wypaczeń” rozumu ulation, tłum. G. Burchell, New York 2007.
można przeprowadzić tylko na podstawie i za pomocą rozumu. 22 G. Deleuze, Postscriptum o społeczeństwach kontroli,
12 Nie stanowią one kategorii historycznych: nie są to [w:] tegoż, Negocjacje, tłum. M. Herer, Wrocław 2007,
stadia następujące po sobie w czasie, ale kategorie analityczne, s. 184-185.
170
Joanna Bednarek
anzpraktyka
cyteroet 2-3/2011
171
}
directly social and political dimension of life conceived
as production and focuses on the role of becoming-
-minoritarian as a mode of non-essentializing resistance Joanna Bednarek – doktor filozofii;
to capitalist oppression. publikowała w „Krytyce Politycznej”
i „Nowej Krytyce”. Obszar kompetencji
i zainteresowań: na przecięciu
Keywords: biopolitics – production – becoming – poststrukturalizmu, feminizmu, teorii
minoritarian – line of flight – Deleuze – Guattari lewicowej i literatury.
172
Joanna Bednarek