4 Patenty

Najlepszych
Studentów
Odkryj 4 największe sekrety
skutecznego studiowania!

© Copyright by SzybkaNauka.pro

Tytuł: 4 patenty najlepszych studentów

Autor: Katarzyna Szafranowska

Wszelkie prawa zastrzeżone.

 „Wzorowy student”
Był piękny październikowy dzień. Siedziałam na pierwszych zajęciach na
polonistyce. Wspaniały przedmiot „gramatyka”, interesował mnie jak
zeszłoroczny śnieg.

„Co ja tutaj robię?” - myślę sobię, gdy prowadząca wypisuje wszystkie głoski
na dużej tablicy. Wtedy mój wzrok pada na Tomka.

Trzy miesiące wcześniej mówił mi: „Kaśka, to rewelacja zostać nauczycielem.

Pomyśl tylko: 2 miesiące wakacji, ferie, świąteczne przerwy, kilka godzin
dziennie pracy. Idziemy na polonistykę. To łatwizna. Przecież i tak lubisz
czytać?”

Trudno mi było się nie zgodzić. Postanowiłam pójść z nim i przez rok
przygotowywać się do egzaminu na medycynę. (Taaak. Nie ma jak 4 lata
myśleć nad tym, co chcesz robić po liceum, a potem podjąć decyzję w 3 minuty
pod wpływem największego luzaka w całej szkole.)

„Świetnie!” - myślę sobie i już mam walnąć go głowie, gdy do mojej

świadomości dociera skrzeczący głos: „Pani Szafranowska, proszę
wymienić nam 5 głosek nosowych w języku polskim”.

„Nosowe, eeee...” - w głowie pustka i wielki znak zapytania. „Widzę, że będzie

Pani częstym gościem na moich konsultacjach” - ironizuje kobieta.

Wściekła wypadam z sali. „Pierwsze zajęcia i tak dałam plamę!” - stoję i

wkurzam się na siebie. Wtedy podchodzi do mnie ON.

Chudy, niski chłopak. Na nosie okulary w ciemnej oprawce, pasujące do

swetra w kratę. Intensywnie próbuję sobie przypomnieć skąd go znam...

„Głoski nosowe w języku polskim to: ę, ą, m, n i ń. Lepiej to zapamiętaj.

Pamiętasz mnie? Nazywam się Radek. Chodziliśmy razem do liceum” - mówi
i uśmiecha się nieśmiało.

„Tak, pamiętam Cię” – mówię, choć tylko jak przez mgłę przypominam sobie,
że poprosił mnie do tańca na studniówce.
„Radzę Ci lepiej się przygotowywać do zajęć. To nie liceum, tylko STUDIA! Idę
już, bo za 5 minut mamy wykład” - odwrócił się na pięcie i odszedł.

„Ale ubaw!!!” - słyszę zza ramienia roześmiany głos Tomka - „Nosowe, eee...
- ale dałaś czadu, Kaśka!”. „Och, przestań Tomek!” - powiedziałam
i powlekliśmy się na wykład.

Tak zaczęła się moja wielka przygoda ze studiami. 5 lat nauki w

towarzystwie Tomka i Radka - dwóch zupełnie różnych studentów. Który z
nich lepiej sobie radził? O tym już za chwilę...

Kim są najlepsi studenci?

Najlepszych studentów można nie lubić, ale na pewno warto ich obserwować
i modelować te strategie, dzięki którym uzyskują doskonałe rezultaty.

Można wyróżnić dwa typy najlepszych studentów

1. Student: „pracuj ponad wszystkie siły, a będzie Ci dane”.

Poświęcają kilka godzin dziennie na naukę i przez to nie mają czasu
na nic innego. Są wiecznie zestresowani i skoncentrowani na
wynikach. Mają słaby kontakt z rówieśnikami, bo nauka jest przecież
najważniejsza. Uczą się korzystając z tradycyjnych metod nauki i
raczej są zamknięci na nowości w tym temacie.

2. Student: „wiem jak się uczyć, więc robię to, co lubię”.

To studenci, którzy mają szerokie zainteresowania. Są oczytani i mają
dużą wiedzę ogólną. Koncentrują się na rozwijaniu swoich pasji.
Oceny traktują niezbyt poważnie i przez to są bardziej zrelaksowani.
Są komunikatywni i otwarci na innych. Na wszelkie sposoby
optymalizują studiowanie. Eksperymentują i bawią się życiem.

Którym typem Ty chcesz się stać?

Odpowiedź zostawiam Twojemu sumieniu 

 Evelyn Wood ujawnia strategie
najlepszych studentów!
Evelyn Wood to jedna z najbardziej znanych badaczek szybkiego
czytania na świecie. Po długich latach badań nad efektywnymi strategiami
uczenia się i czytania, założyła własny ośrodek "Instytut Czytania
Dynamicznego". Dziś jej sieć ośrodków obejmuje wszystkie kontynenty.

W trakcie swoich badań Evelyn Wood odbyła rozmowy z tysiącami

studentów z różnych uniwersytetów w USA, aby odkryć źródło ich
sukcesów w nauce.

Okazało się, że wszyscy najlepsi studenci, zawsze stosują te 4 patenty:

1. Ucz się w zrelaksowanym tempie

2. Czytaj literaturę dodatkową
3. Przeglądaj notatki z trudnych zagadnień
4. Pytaj nauczycieli o to, czego nie rozumiesz
 Patent #1
Ucz się w zrelaksowanym tempie
Gdy pytam ludzi, co jest dla nich największym wyzwaniem podczas nauki to
niezmiennie pada odpowiedź: SYSTEMATYCZNOŚĆ.

Na palcach jednej ręki mogę policzyć znajomych, którzy systematycznie uczą

się na studiach czy też uczą się nowych rzeczy w woilnym czasie.

Olek - w 2 lata samodzielnie nauczył się angielskiego. Codziennie przez

godzinę czytając, słuchając i mówiąc w tym języku.

Staszek - będąc na emeryturze w pół roku nauczył się sam obsługi komputera,
aby móc rozmawiać ze znajomymi, którzy wyjechali zagranicę.

Jednak większość ludzi pracuje i uczy się zrywami. Zbliża się egzamin, więc
Jacek siada do nauki. Wojtek pisze, gdy za 3 dni ma oddać pracę. Jurek
pracuje, gdy kończą się oszczędności na koncie.

Czym różnią się od siebie Ci ludzie? Na pewno nie inteligencją, wiedzą ani
tytułem naukowym.

Niezwykłą różnicę daje: motywacja i wypracowane nawyki.

Co ciekawe najlepsi studenci mają obie te cechy, które wykorzystują podczas

zrelaksowanego rytmu nauki.

Osoby, które znam, a które uczą się systematycznie mają wewnętrzną

motywację "DO" osiągnięcia konkretnego celu. Nikt im nie karze tego robić,
oni po prostu chcą i uczą się sami.

Druga rzecz to wypracowane nawyki, które pozwalają na utrzymanie

właściwego, codziennego rytmu nauki.

Nawyk to automatyczne zachowanie, nad którym się zupełnie nie

zastanawiasz.
Tak samo jak codziennie myjesz zęby i nie zastanawiasz się, czy dzisiaj też
chcesz je umyć. Tak siadasz do nauki i nie myślisz nad tym, czy dzisiaj uczysz
się czy nie.

Niezależnie czy Ty teraz masz te cechy czy nie, dobra wiadomość jest taka:
MOŻESZ wzbudzić w sobie MOTYWACJĘ i wyrobić NAWYK uczenia się.

Poznaj dwa triki na podniesienie motywacji

Trik 1. Ustal cel dla każdego wydarzenia związanego z nauką.

Aby pobudzić koncentrację i zwiększyć energię, dla każdego wydarzenia typu:

egzamin, obrona pracy, referat czy prezentacja stawiaj konkretny cel.

Zapisz w czasie teraźniejszego, co chcesz osiągnąć i w jakim stanie ma się to

stać. Możesz do niego dodać także w jaki sposób chcesz się uczyć.

Na przykład: „Ja Kasia, szybko i sprawnie uczę się do egzaminu z X, który

zdaję w rozluźnieniu i z przyjemnością w (data) na ocenę 5.”

Już nawet taki prosto sformułowany cel, daje Twojemu mózgowi dokładny
obraz, czego chcesz i jak chcesz to osiągnąć. Cel zapisz i powieś w miejscu,
gdzie się uczysz.

Trik 2. Pytania o kontekst osobisty

Motywacja jest zawsze ściśle powiązana z celem, dlatego w trakcie nauki

zadawaj sobie pytania:

1. Co dzięki tej wiedzy osiągnę?

2. Jak mogę wykorzystać ją w praktyce?

Odpowiedzi możesz dopisywać do kartki z wypisanym celem.

Na przykład:

 świętuję ze znajomymi 5 z egzaminu i wyjeżdżamy na weekend w góry

 jestem jeszcze bardziej dumna z siebie
  osiągam wysokie stypendium, dzieki któremu kupuję ... (tu wstaw co
chcesz) np. nowy komputer,
 znajdę świetną pracę za granicą
 itp.

Pamiętaj, że to korzyści wzniecają Twoją prawdziwą motywację do podjęcia

odpowiednich działań. Zdajesz egzaminy i uczysz się najczęściej dla jakiegoś
perspektywicznego celu, a nie ot tak dla świętego spokoju.

Możesz tą listę rozszerzać i zmieniać. Ważne, żeby były na niej prawdziwie

Twoje powody, dla których ten egzamin/wydarzenie jest istotne.

Im więcej znajdziesz korzyści i powiązań z Twoim życiem, tym większa będzie

Twoja motywacja do uczenia się.

Odkryj trzy sposoby na systematyczną naukę

Jak już wiesz, najlepsi studenci uczą się systematycznie i to jeden z kluczy do
ich sukcesu. Ale czy to oznacza, że masz zaraz po przyjściu do domu siadać
do nauki i nie odchodzić przed 4h?

Absolutnie NIE!
Kluczem nie jest nauka do upadłego, tylko systematyczna nauka w
zrelaksowanym rytmie.

Oznacza to, że uczysz się spokojnie i w rozluźnieniu każdego dnia,

poświęcając na naukę od 2 do 3 godzin dziennie. Codziennie 5 dni w tygodniu.
Gdy stosujesz taki system, weekendy masz tylko dla siebie :)

Jak dokładnie organizować sobie naukę? Poniżej znajdziesz kilka ważnych

wskazówek.

1. Planuj swój czas, aby zachować właściwy

rytm nauki
2. Stosuj Regułę 2 Tygodni
3. Stosuj Regułę 40 Minut
4. Wykorzystaj lekcje i zajęcia w 100%
Wskazówka 1. Planuj swój czas

Tak samo jak trudno jest wybierać się w Himalaje bez zaplanowanej podróży,
tak trudno jest zapanować nad swoim czasem bez konkretnego planu.

Jeśli chcesz uczyć się systematycznie i osiagać doskonałe rezultaty z

łatwością, planuj swój czas nauki.

Najpierw na jednej kartce, wypisz wszystkie egzaminy, raporty i prace do

oddania z uwzględnieniem terminów. Możesz opracować taki główny plan na
miesiąc lub dwa. Może wyglądać tak jak na moim przykładzie poniżej.

Data Różne Praca/referat Kolokwium/

egzamin

1.06.2017 Zaliczenie na
konsultacjach zajęć
z pedagogiki

2.06.2017 Praca z psychologii

spolecznej

Kolokwium z
3.06.2017 filozofii

Potem zacznij planować biorąc pod uwagę mniejszą jednostkę czasu:

tydzień.

Poświęć jeden wieczór np. w niedzielę lub poniedziałek na planowanie

najbliższego tygodnia.

Tydzień jest dobrą jednostką czasu, jeśli chcesz zarządzać swoim czasem
efektywnie. Możesz używać kalendarza lub podzielonej na dni kartki, jak Ci
wygodnie. Najpierw wpisz wszystkie zaplanowane zajęcia, wykłady czy
spotkania. One są raczej stałymi elementami Twojego czasu i nie będą się
mocno zmieniać.

Następnie zaplanuj naukę każdego dnia w formie zadań do wykonania.

Najlepiej do tego celu nadaje się tzw. lista kontrolna „checklista”. To lista z
zaznaczonym kwadratem do odhaczenia. Gdy tylko skończysz zadanie,
odhaczasz lub skreślasz kolejny punkt. To niezwykle prosta, lecz bardzo
motywująca technika.

Zaplanuj w ten sposób 2-3 godziny na naukę każdego dnia po zajęciach. Może
sie tam znaleźć czytanie lektur, pisanie pracy, zapamiętywanie słówek z
języka obcego, robienia notatek oraz powtórki materiału.

Zarezerwuj także czas na posiłki i odpoczynek. To bardzo ważne, abyś jadł i

odpoczywał regularnie. Pamiętaj, myślisz tym, co jesz - szczególnie podczas
nauki ma to duże znaczenie.

Wskazówka 2. Dobrze zacznij z Regułą 2 Tygodni

Przypomnij sobie teraz, jak czułeś się, gdy zaczynałeś jakiś nowy projekt.
Może zacząłeś ćwiczyć, grać w szachy, uczyć się nowego języka lub podjąłeś
jakąś inną aktywność. Jak się wtedy czułeś?

Zazwyczaj, gdy zaczynasz towarzyszy temu wysoka energia. Jesteś pełen

optymizmu i wiary w siebie. Możesz góry przenosić. Jest to charakterystyczne
na początku każdego działania. Nazywam to pierwszym cyklem.

Później, gdy natrafiasz na przeszkody, może pojawiać się zniechęcanie i

znużenie. To drugi cykl. Łatwiej wtedy przerwać działanie i zacząć coś
nowego.

Evelyn Wood zauważyła, że na początku każdego semestru najlepsi

studenci zabierają się do intensywnego czytania i studiowania nowego
materiału.

Jest to doskonałe wykorzystanie pierwszego cyklu. To świetny czas, aby

nabrać rozpędu i rozprawić się z najtrudniejszymi zadaniami.

Z moich obserwacji wynika, że większość studentów swój pierwszy cykl, czyli

początek semestru wykorzystuje na zabawę i nawiązywanie nowych
znajomości. To oczywiście też jest ważne, lecz czy nie lepiej byłoby bawić się,
gdy najważniejsze masz już zrobione?

Wykorzystaj wysoką energię na początku semestru na poznawanie

struktury wiedzy, czytanie i przeglądanie książek oraz tworzenie
schematycznych notatek, a cała reszta semestru pójdzie z górki.
Evelyn Wood nazwała to „regułą 2 tygodni”. Przez pierwsze 2 tygodnie
nowego semestru poświęć nauce minimum 5 godzin dziennie, 6 dni w
tygodniu.

Po 60 godzinach czytania i robienia notatek z książek Twój mózg będzie

doskonale przygotowany do uzupełniania nowej wiedzy o szczegóły. Będziesz
znał schemat wiedzy i najważniejsze zagadnienia z każdego przedmiotu.

Taka podstawa jest wręcz nieoceniona! O ile łatwiej będzie Ci uczyć się
podczas zajęć i wykładów, czytać książki i artykuły mając taką rozgrzewkę za
sobą.

Reguła 2 tygodni najlepiej sprawdza się, gdy z góry wiesz, jakie lektury i
zagadnienia będą obowiązywały podczas całego semestru. Jeśli nie, zawsze
możesz poprosić prowadzącego o listę lektur.

W trakcie 2 pierwszych tygodni semestru czytaj i rób schematyczne notatki

(zawierające najważniejsze informacje, bez wchodzenia w szczegóły) z jak
największej liczby lektur. Czytaj i ucz się w relaksie, bez ciśnienia, że masz
przeczytać wszystko.

Jeśli czegoś nie zdążysz przeczytać, przejrzyj i zapisz w notatce

najważniejsze informacje i słowa kluczowe

Pamiętaj niezależnie, ile książek przeczytasz, po 2 tygodniach Twój mózg

będzie rozgrzany do czerwoności i gotowy na wielkie wyzwania.Po 5
godzinach nauki dziennie utrzymanie 2 godzin będzie o niebo łatwiejsze, niż
startowanie od zera. I kiedy znajomi będą narzekać "muszę zabrać się do
nauki" , Ty będziesz jak rakieta, której nikt nie da rady zatrzymać...

UWAGA! Ta reguła nie musi dotyczyć wyłącznie początku semestru.

Swobodnie zastosujesz ją zarówno przed sesją egzaminacyjną jak i w
dowolnym momencie semestru. Trik polega na tym, żeby podjąć decyzję o
tym, że najwyższy czas wziąć się do roboty :) i zaplanować sobie taki pół-
maraton naukowy.

Wskazówka 3. Trzymaj rytm z Regułą 40 Minut

Klienci często mnie pytają jak czasowo zorganizować sobie naukę. Jest
wiele różnych teorii na ten temat. Jedni badacze mówią, że najlepsze cykle
nauki trwają ok 60 minut a inni, że ok 1.5 godziny.
Evelyn Wood poleca stosować 40 minutowe bloki nauki. Jest to także zgodne
z rytmem mózgu. Dłuższe siedzenie bez przerwy skutkuje zmęczeniem ciała
i umysłu oraz osłabieniem koncentracji. Dokładniej cykle produktywności
omawiam w kursie Koncentracja w Akcji.

Warto dopasować czas nauki do siebie i rodzaju materiału, który studiujesz.

Trudno przerwać w trakcie ważnej myśli lub zadania, gdy dobrze Ci idzie, bo
skończył się czas, jaki sobie wyznaczyłeś. Bądź tutaj elastyczny, jednak
pamietaj o przerwach.

Z całego czasu nauki najważniejsze są dwa momenty: 10 minut na początku

i na końcu bloku. Zapamiętanie materiału jest największe w tym czasie.

W metodzie Evelyn Wood, którą opisałam w kursie MultiCzytanie

występują wtedy 2 ważne elementy: wstępny i końcowy przegląd.

Pierwszy z nich daje pogląd na najważniejsze zagadnienia i pozwala

rozeznać się w terenie. Drugi to podsumowanie, z końcowym
organizowaniem wiedzy i notatek. Na tych elementach naprawdę warto
skoncentrować swoją uwagę podczas czytania.

Po 40 minutach zrób chwilę przerwy na ruch i wypicie wody. Po czym wróć do

rytmu nauki.

Wskazówka 4. W pełni wykorzystuj zajęcia na uczelni

W szkole często chodził mi po głowie taki mały paradoks. Po co chodzić

na lekcje lub zajęcia, skoro potem i tak muszę wszystkiego uczyć się w
domu samodzielnie. Też tak miałeś?

Nigdy nie myślałam o tym jak wykorzystać zajęcia do skrócenia czasu nauki
w domu. Po prostu przychodziłam, bo zajęcia były obowiązkowe.

A jednak okazuje się, że można wykorzystać czas na uczelni do skrócenia czasu

nauki w domu! Potraktuj zajęcia jako rozgrzewkę przed intensywną nauką w
domu. Zacznij aktywnie korzystać z zajęć.

Jak aktywnie korzystać z wykładów?

Trik 1. Zadawaj sobie w myślach pytania.

Słuchanie wykładu jest najczęściej pasywne, dlatego większość studentów

korzysta z nich jedynie w 10-20%. Aby nie umrzeć z nudów i jednocześnie
podnieść własną koncentrację, zadawaj sobie w myślach pytania
dotyczące zagadnień przedstawianych przez wykładowcę. To pobudzi
mózg do poszukiwania odpowiedzi i jednocześnie zaaktywizuje Cię do
aktywnego słuchania. Więcej o konstruowaniu silnych śladów
pamięciowych znajdziesz w Kodzie Pamięci.

Trik 2. Notuj własne spostrzeżenia

Zapisuj w notatce własne spostrzeżenia dotyczące omawianego tematu,

odpowiedzi na pytania i wątpliwości. Jeśli zastosujesz Regułę 2 Tygodni lub
Trik 4 to gwarantuję Ci, że będziesz miał mnóstwo pytań, wątpliwości i
spostrzeżeń do notowania. Wiedza zapisana własnymi słowami, zawierająca
krytyczne uwagi i informacje do wyjaśnienia będzie o wiele łatwiej
zaamiętywana niż najlepsze nawet notatki przepisane słowo w słowo. Świetną
metodą notowania własnych spostrzeżeń są mapy myśli, których
błyskawiczego tworzenia uczę w Mapologii.

Trik 3. Przeznacz godzinę po zajęciach na naukę

Jak najszybciej po zakończonym wykładzie przejdź do własnej nauki. Pozwoli

Ci to na zachowanie informacji w pamięci na dłużej, ponieważ proces
zapominania rozpoczyna się już od pierwszej minuty po nauczeniu się. Jeśli
powtórzysz informacje w ciągu pierwszej godziny od wyjścia z wykładu,
zwiększysz swoje zapamiętanie o ok 20%.

Na początku przez pierwsze 10 minut przeorganizuj notatkę. Możesz

sporządzić nową, bardziej uporządkowaną i kolorową. Najlepiej zapamiętasz
informacje w postaci mapy myśli.

Pozostały czas poświęć na czytanie i opracowywanie literatury z tematu

wykładu. Siedząc w czytelni czy bibliotece łatwiej się skoncentrujesz, gdyż nie
ma tam żadnych bodźców rozpraszających typu: komputer, TV, gadający
współlokator.

Jak wykorzystać do nauki laboratoria / konwersatoria /

ćwiczenia?

Tego typu zajęcia wymagają znacznie większej aktywności i przygotowania

niż wykłady, dlatego tutaj zastosuj dodatkowe triki.
Trik 4. Ucz się zawsze PRZED ćwiczeniami

Godzinę przed ćwiczeniami lub jak najszybciej przed nimi przejrzyj i przeczytaj
materiał, jaki będzie omawiany na zajęciach. Przeczytaj także dodatkowe
materiały, które mogą Ci się przydać w dyskusji lub ćwiczeniach.

Jest to doskonały sposób na podniesienie zapamiętania. Będziesz

zaskoczony jak pozytywnie zaowocuje na egzaminach i kolowkiach
turbodopalacz w postaci wstępnej nauki materiału z ćwiczeń.

To także świetne rozwiązanie przed lekcjami języka obcego. Powtórzenie

słówek i najważniejszych zagadnień z gramatyki zwiększy Twoją
kompetencję w mówieniu. Przegląd słownictwa przed zajęciami i używanie
ich w trakcie znacznie przyspieszy Twoją naukę języka.

Jak widzisz z powodzeniem można wykorzystać czas spędzony na uczelni.

Wystarczy kilka prostych trików, a ilość wiedzy do przyswojenia w domu
zmaleje diametralnie.

Poznaj teraz kolejny sekret najlepszych studentów...

 Patent #2
Czytaj literaturę dodatkową
Pewnie myślisz, że zwariowałam :) Nie dość, że jest mnóstwo nauki i czytania
obowiązkowego to jeszcze mam czytać coś dodatkowo. To jakiś żart?

Mimo, że może to powierzchownie wyglądać na żart, przy głębszym spojrzeniu

ma ogromny sens.

Im szerszą masz wiedzę z danego tematu, tym łatwiej i szybciej zapamiętujesz

nowe informacje. Pamięć działa w taki sposób, że nieznane informacje łączą
się z tymi, które już masz. Im większa wiedza, tym szybciej się uczysz. To
dlatego znając dwa języki obce dużo szybciej nauczysz się trzeciego niż ktoś
inny swojego pierwszego.

Czytanie więcej niż potrzebujesz jest naturalne, gdy coś Cię interesuje. Jeśli
polecę Ci ciekawą książkę o inteligencji finansowej np. Roberta Kyiosaki
„Biedny ojciec, bogaty ojciec”, a Ty ją przeczytasz i Ci się spodoba, z
pewnością będziesz chciał wiedzieć więcej. Automatycznie sięgniesz po
kolejną pozycję tego autora, a potem po następną i tak dalej. To zupełnie
naturalne.

Jeśli chcesz poszerzać swoją wiedzę automatycznie sięgasz po inne książki

z danej dziedziny. Tak postępują najlepsi studenci i także dzięki temu odnoszą
sukcesy na studiach.

Dodatkowe lektury pozwolą umieścić Twoją wiedzę w szerszym

kontekście i lepiej zrozumieć literaturę obowiązkową. Przydadzą się także
podczas zbierania materiału do pisania pracy, referatu czy tworzenia
prezentacji. Daj z siebie odrobinę więcej, a uzyskasz potężny zwrot w swoich
wynikach!

Pytanie nie brzmi czy czytać dodatkową literaturę, tylko jak czytać szybciej i
efektywniej...

O tym jak przyspieszyć tempo czytania od 50-300% bez długotrwałego

treningu dowiesz się w kursie Kod Czytania. Natomiast jak więcej
zapamiętywać w trakcie czytania trudnych tekstów pokazuję w już
wspomnianym MultiCzytaniu.

Szybsze czytanie oszczedzi Twój czas, dzięki czemu możesz czytać więcej i
osiągać lepsze rezultaty.
 Patent #3
Przeglądaj swoje notatki codziennie
Podczas nauki najlepsi studenci zaczynają od całościowego przeglądu
notatek z danego zagadnienia. Powala to na rozgrzewkę mózgu i znalezienie
tych obszarów wiedzy, które są niejasne lub wydają się trudne.

Ty także możesz zacząć wykorzystywać ten patent podczas swojej nauki.

Gdy siądziesz do nauki zacznij od przeglądania notatek z wykładów, książek

i własnych zapisków odnośnie tematu.

Zwróć szczególną uwagę na zagadnienia, które słabo rozumiesz lub słabo

pamiętasz.

Mając świadomość co jest niezrozumiałe lub trudne Twój mózg

automatycznie będzie zwracał uwagę na informacje uzupełniające te
„dziury”.

Twój umysł ma potrzebę uzupełniania tych dziur i robi to automatycznie. Nie

musisz się stresować i przejmować gdy czegoś nie rozumiesz. Wystarczy,
że będziesz systematycznie sprawdzał czego jeszcze nie wiesz i będziesz
aktywnie szukał potrzebnych Ci informacji w różnych źródłach.

Twój mózg w końcu poskłada wszystkie puzzle i temat „zaklika” :D

Gwarantuję!

W tym temacie pojawia się jednak inny problem.

Sporo osób odpuszcza notowanie podczas wykładów, gdyż tracyjne notataki

są męczące, długotrwałe i mało efektywne. Ja gorąco polecam mapy myśli,
czyli notatki w formie przestrzennej, które stymulują obie półkule mózgu.
Rysowanie takiej notatki jest zabawne, angażuje myślenie oraz zwiększa
zapamiętanie.

Mapy myśli można doskonale zastosować w każdej dziedzinie wiedzy. Są

uniwersalnym narzędziem uczenia się wykorzystywanym także w biznesie.
 Patent #4
Pytaj o to, czego nie rozumiesz
Wielokrotnie w trakcie studiów było tak, że nie rozumiałam tego, czego się
uczyłam. To takie naturalne. Uczenie się polega przecież na przechodzeniu od
„nie rozumiem - to trudne” do „rozumiem - to łatwe”.

Kiedy czegoś nie rozumiałam, zawsze kusiło mnie, aby zapytać o to

prowadzącego. Prawie nigdy tego nie robiłam. Coś mnie powstrzymywało.

Gdy o tym teraz myślę to dziwię się sobie, że nie miałam dość odwagi, aby wstać
i o coś zapytać. Nie ma przecież głupich pytań.

Jest wiele przekonań, które powstrzymują przed pytaniem np.:

 a jeśli się wygłupię?

 inni pomyślą, że jestem głupia
 jak mogę tego, nie rozumieć?
 on nie będzie miał dla mnie czasu itd.

Przekonania te zakładają, że jesteś idealny i masz od razu wszystko rozumieć i

pamiętać. Niestety perfekcjonizm jest tu bezużyteczny.

Pamiętaj jedno! Kiedy się uczysz MOŻESZ popełniać błędy. MOŻESZ czegoś
nie wiedzieć. Bo gdybyś wszystko wiedział, nauka nie miałaby żadnego sensu,
prawda?

Z drugiej strony takie przekonania wskazują na fakt, że boisz się oceny innych.
Aby tego uniknąć, notuj wszystkie swoje pytania w trakcie zajęć.

Najlepszą strategią rozwiewania swoich wątpliwości jest przeszukiwanie

podręczników obowiązkowych i dodatkowych. Nie ma nic lepiej budującego
Twoje zrozumienie i zapamiętanie niż samodzielne znalezienie odpowiedzi na
nurtującą Cię wątpliwość.
Wiem, że czasem może to być bardzo trudne. Jeśli nie znajdujesz odpowiedzi na
swoje wątpliwości w ciągu 2-3 dni od ich powstania skieruj się do wykładowcy lub
innego prowadzącego

Pytanie Twojego wykładowcy jest o tyle sprytną strategią, że pozwoli Ci nie tylko
zrozumieć wiedzę, lecz poznać sposób myślenia osoby, która projektuje i
sprawdza Twój egzamin. Poza tym dajesz się poznać jako osoba, która jest
zainteresowana tematem, a to może tylko działać na Twoją korzyść.

Postępuj jak najlepsi, kiedy masz wątpliwości pytaj, szukaj i dociekaj. Możesz
tylko zyskać.

Znasz już 4 patenty najlepszych studentów i wiesz jak je wykorzystać.

Jeśli chcesz zwiększyć swoje sukcesy w nauce i wkładać w to mniej wysiłku,

sprawdź patenty najlepszych studentów we własnej praktyce. Po prostu
wybierz sobie jeden patent i wprowadź go w życie. Sprawdź rezultaty i
wprowadź drugi.

Jak powiedział Bruce Lee:

„Jeśli chcesz nauczyć się pływać wejdź do wody.

Żaden stan umysłu Ci w tym nie pomoże,
jeśli zostaniesz na suchym lądzie”

Podobają Ci się Patenty? Poleć ebooka znajomym

SzybkaNauka.pro