Nazaré, niewielka miejscowość na portugalskim wybrzeżu, łączy tradycje dawnej wioski rybackiej z kosmopolitycznym światem surferów. Właśnie zaczyna się sezon na wielkie fale.
W starożytnych ruinach na terenie zachodniej Turcji można dotknąć historii z greckiej i rzymskiej mitologii, Biblii czy ksiąg Herodota. I to bez tłumu turystów wokół.
O Dniu Pamięci o Zmarłych Zwierzętach nie każdy słyszał. A to święto przypominające o tych, z którymi często spędzamy więcej czasu niż z ludźmi.
Tłok, o miejsce parkingowe trudno, gorączkowe zakupy zniczy, kwiatów i wiązanek. Wszystko, co znamy z 1 listopada, ma preludium prawie miesiąc wcześniej. W pierwszą niedzielę października obchodzony jest Dzień Pamięci o Zmarłych Zwierzętach, nazywany też Zwierzęcymi Zaduszkami. To nieprzypadkowa
Coraz częściej spędzamy urlop ze swoimi psami. Dlaczego więc nie wybrać się z czworonogiem na rower?
Saksonię warto zwiedzać tropem jednego z największych niemieckich malarzy, autora nastrojowych pejzaży Caspara Davida Friedricha.
Czerwony chłodnik to w andaluzyjskiej Kordobie niemal świętość. Do bractwa salmorejo może jednak dołączyć każdy.
Hiszpanie przekonali się do nich i jadają je chętnie, zwłaszcza surowe i połączone w różnych wariacjach z chlebem. *** Przepis według Stowarzyszenia Gastronomicznego Kordobańskiego Salmorejo: 1 kg dojrzałych pomidorów200 g czerstwego, białego pieczywa100 g oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia1 ząbek
Podczas Noche Templaria hiszpańska Ponferrada przenosi się do XII w. – czasów, gdy do miasta przybyli templariusze.
Żyjący w rytmie przypływów i odpływów labirynt osuch, wysp i płycizn, czyli Morze Wattowe rozciąga się u brzegów Danii, Holandii i Niemiec. To bezcenny ekosystem i idealne miejsce na wypoczynek.
Rdzenni mieszkańcy Gwatemali i meksykańskiego stanu Chiapas udowadniają, że najnowsze trendy mogą być odbiciem prastarych obyczajów.
Paintball może być świetną zabawą, ale też sportem. Wiosną ruszają międzynarodowe rozgrywki, w których Polacy mają duże apetyty i duże szanse na sukces.
Centra handlowe, sklepy, muzea, urzędy miasta, nawet sanepid. Coraz więcej lokali i instytucji można odwiedzać ze zwierzętami.
obecne trendy się utrzymają, takie sytuacje mogą być wkrótce coraz częstsze. I tym bardziej powinniśmy pamiętać, że komfort otaczających nas osób jest równie ważny jak samopoczucie nasze i naszego zwierzęcia. TEKST I ZDJĘCIA JULIA ZABRODZKA *** Więcej o naszych pupilach w wydaniu specjalnym „NASZE ZWIERZĘTA”.
Fotografowanie ludzi z dala od domu może być wspaniałą przygodą, po której zostają nie tylko ładne kadry, ale też dobre wspomnienia i znajomości.
Kurenci, przebierańcy z karnawałowych korowodów z okolic słoweńskiego miasta Ptuj, robią ostatnio zaskakującą karierę.
Katedra, Alkazar i pokaz flamenco – to punkty obowiązkowe na liście większości osób odwiedzających Sewillę. Katedrę i Alkazar znaleźć nietrudno, ale za dobrym flamenco warto się uważnie rozejrzeć.
Meczety, kawiarnie, parki, ruiny antycznych miast, a nawet stambulskie metro – w Turcji co krok natykamy się na psy i koty. Bezpańskie zwierzęta nie tylko są powszechnie dokarmiane, ale bywają też celebrytami.
Średniowieczny zamek, benedyktyński klasztor czy nowoczesny budynek wkomponowany w zbocze – hiszpańska państwowa sieć Paradores oferuje noclegi w hotelach, które same w sobie są atrakcją turystyczną.
Dorośli mówią: walczcie, bo jak nie wy, to kto? Ale z młodych, którzy aktywnie walczyli kiedyś o klimatyczne zmiany, uszło właśnie powietrze.
Obchodzony 25 października Dzień Kundelka można potraktować jako symbol zmian – po latach fascynacji wilczurami, jamnikami czy seterami coraz łaskawszym okiem spoglądamy na poczciwe mieszańce. I coraz chętniej je adoptujemy.
W czerwcu rozpoczyna się kobiecy camp futbolu amerykańskiego. Dla Warsaw Sirens to okazja do treningu przed sezonem ligowym. Tym ważniejsza, że są jedyną taką drużyną w Polsce, a w lidze mierzą się z Czeszkami.
Nie pokazują się w bikini, tylko w tradycyjnym, ręcznie tkanym stroju. Wychodzą na scenę, by mówić o dyskryminacji Majów, Matce Ziemi i prawach kobiet. O miss świata słyszał każdy, majańskie królowe pozostają tajemnicą Gwatemali.
nową Ambasadorką Życia. Po wyborach razem z mamą i młodszą siostrą wsiadła na pakę czyjegoś pikapa. Miał je zawieźć do rodzinnej wsi, ale popsuł się po drodze. Spędziły noc pod gołym niebem. Nazajutrz, przemarznięte do szpiku kości, dotarły wreszcie do domu. Tekst i fotografie Julia Zabrodzka