Jon Fosse
Wygląd
Jon Fosse (ur. 1959) – norweski pisarz i tłumacz tworzący w języku nynorsk.
Drugie imię. Septologia I-II (2019)
[edytuj](nor. Det andre ammet. Septologien I-II; tłum. Iwona Zimnicka, ArtRage, Warszawa 2023, ISBN 9788367515313)
- (…) chciałem się pomodlić, bo prawie codziennie trzy razy odmawiam modlitwę, którą sobie sam ułożyłem, rano, w środku dnia, a potem wieczorem, tak, najpierw jest laudes, czyli jutrznia, jak mawiają, potem seksta, a potem nieszpory, a do modlitwy używam różańca z paciorkami z brązowego drewna, jest na nim pięć rządków po dziesięć paciorków każdy, a między każdym rządkiem jest przerwa, a na końcu wisi luźny kawałek sznurka, na którym jest przerwa, potem jeden paciorek, potem przerwa, potem trzy paciorki, potem przerwa, potem paciorek, potem przerwa, a na samym dole krzyżyk, i ten różaniec zawsze mam na szyi, to Ales mi go dała i to ona nauczyła mnie różańca, sam pewnie nawet nie słyszałem słowa różaniec, zanim ją poznałem (…)
- Źródło: s. 47.
- Zobacz też: różaniec
- (…) i myślę o tych, którzy nazywają się wierzącymi i uważają, a przynajmniej uważali, że ochrzczenie dziecka jest niezbędne dla jego zbawienia, a jednocześnie uważają, że Bóg jest wszechmogący, więc dlaczego chrzest ma być niezbędny dla zbawienia? czy Bóg nie może robić tego, co chce? bo skoro jest wszechmogący, to chyba od Jego woli zależy, że jedni mają zostać ochrzczeni, a drudzy nie? (…) myślę, no i myślę, że ci, którzy tak myślą, nie mogą zbyt dobrze myśleć o Bogu, i myślę o Jezusie, o tym, jak On kochał dzieci, o tym, że powiedział, że dzieci są z królestwa Bożego i do królestwa Bożego należą (…) no i myślę, że chrzest, chrzest dziecka, jest dobry, ale że on jest dla ludzi, nie dla Boga, dla ludzi chrzest jest albo może być ważny, a najbardziej dla Kościoła, tak, głównie dla Kościoła, ale dla Boga ważny nie jest, bo one, dzieci, już są częścią królestwa Bożego i trzeba być jak one, jak dzieci, żeby do królestwa Bożego wejść, tak zostało napisane, myślę (…)
- Źródło: s. 18.
- Zobacz też: chrzest