Livia Soprano
Livia Soprano, grana przez Nancy Marchand, jest fikcyjną postacią z serialu „Rodzina Soprano”. Jest matką Tony’ego Soprano. Młoda Livia grana jest przez Laila Robbins a później przez Laurie J. Williams.
Pierwsze wystąpienie |
The Sopranos (odcinek 1) |
---|---|
Ostatnie wystąpienie |
Proshai, Livushka (odcinek 28) |
Twórca | |
Grany przez | |
Dane biograficzne | |
Rodzina |
Quintina Blundetto (siostra) |
Inne informacje | |
Wiek |
70 |
Livia Soprano, domowy przywódca, była manipulantką, oszustką i wszystkiego tego nadużywała. Wydawała się czerpać przyjemność z tego, że sprawia, iż ludzie wokół niej są nieszczęśliwi, szczególnie jej trójka dzieci, Tony, Janice i Barbara (która wyprowadziła się lata temu). Starała się nawet manipulować jej szwagrem, Juniorem, i zmusić go do zabicia jej syna za to, że chciał umieścić ją w domu starości. Plany zemsty Tony’ego nie powiodły się, kiedy Livia przeżywa zawał i zostaje zabrana do szpitala. Kiedy wychodzi ze szpitala, Tony mówi, że dla niego ona już nie żyje, urywa z nią kontakt i przestaje ją utrzymywać.
Wrogość Tony’ego w stosunku do Livii trwa cały czas, jednakże wydaje się starać pokonać to uczycie pod koniec drugiego sezonu po przybyciu do jej domu, w odwiedziny do Janice. W drugim odcinku trzeciego sezonu „Proshai, Liviushka” Tony jest bardziej tolerancyjny w stosunku do Livii niż kiedykolwiek wcześniej, jednakże po krótkiej rozmowie, która doprowadza go do szału wychodzi z domu wściekły.
Po opowieściach Tony’ego dr Melfi sugeruje, że Livia może cierpieć na pograniczne zaburzenie osobowości lub osobowość narcystyczną.
Po drugim sezonie, były plany, że Livia będzie zeznawać przeciw swojemu synowi w sądzie po tym, jak została zatrzymana na lotnisku z fałszywymi biletami, które dostała od Tony’ego, ale aktorka, która ją grała (Nancy Marchand) zmarła w 2000 roku, zanim zdołali to nakręcić. Jej postać w odcinku „Proshai, Livushka” w której rozmawiała z Tonym została stworzona komputerowo. W tym samym odcinku Artie Bucco przypomina sobie jego spotkanie z Livią, pokazując scenę z pierwszego sezonu. Mimo że Livia jeszcze pojawiała się w opowieściach z dzieciństwa i była często wspominana, Tony jest jeszcze daleko od rozwiązania problemu z uczuciem jakie do niej czuł.
Podczas szóstego sezonu, gdy Tony był w śpiączce, miał sen, że był w czyśćcu. Sen ten kończy się, gdy Tony jest zapraszany przez swojego zmarłego kuzyna, Tony’ego Blundetto aby wszedł do domu, do którego chwilę wcześniej weszła kobieta podobna do Livii. Można przyjąć, że dom jest oznaką zaświatów, a dokładniej piekła. Pomimo ważnej roli jaką odgrywała Livia w życiu Tony’ego, to był jedyny sen w jakim się pojawiła po jej śmierci.