Prezerwatywa
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Prezerwatywa, kondom, kondon, fiuterał – wyrób gumopodobny, którego skład opiera się na łateksie, kremie na wągry, paście antypoślizgowej i paru innych anty rzeczach.
Sposoby użycia[edytuj • edytuj kod]
- Robienie baloników – najbardziej znana zabawa podczas lekcji wychowania seksualnego.
- Żucie – doskonale zaspokaja głód, nie posiadając kalorii.
- Kolekcjonerstwo – są tacy, którzy uważają, że ładnie wyglądają na choince.
- Ozdoba kciuka – wersja pierścionka zaręczynowego dla mniej wybrednych.
- ewentualnie (ale raczej rzadko) antykoncepcja.
- Futerał na telefon komórkowy – ostatnio bardzo popularny w gimnazjach.
- Ochrona przed chorobą – chroni kochanków przed niechcianymi chorobami, na przykład ciążą (aby związki nie kończyły się w brzuchu).
Rodzaje prezerwatyw[edytuj • edytuj kod]
- Zwykłe – białe, śliskie, rozciągliwe, o kształcie stożka. Można je kupić w każdym miejscu, nawet tam, gdzie do tej pory są towary na kartki.
- Smakowe – imitują smak banana, jabłka, betonu, a nawet pizzy bezglutenowej. Jest to doskonałe rozwiązanie dla osób na diecie, które przechodzą właśnie kryzys.
- Kolorowe – czarne, żółte, ultramaryna, fluksja, oberżyny i inne – doskonale wyglądają na choince.
- Z obrazkami – przedstawiają Myszkę Miki, kota Filemona, Dee Dee, lizaczki, Trzy Świnki itd. Próbowano ich używać jako osłonek dla jajek wielkanocnych, jednak zwyczaj ten nie został upowszechniony.
- Różnokształtne – z wypustkami, o kształcie kaktusa, rakiety, małpy, banana, maczugi, lizaka itd. – są doskonałą zabawką edukacyjną dla dzieci.
- Przyspieszające dojrzewanie – prezerwatywa założona na banana przyspiesza jego dojrzewanie.
- Wełniane – zrobione przez twoją babcie na drutach, wersja dla ludzi ubogich materialnie i umysłowo. Największym atutem jest możliwość wyprania, jednak to powoduje rozciągnięcie się materiału.
Mity i prawda[edytuj • edytuj kod]
- Często na opakowaniu można spotkać napis, iż prezerwatywy używa się jednorazowo. Jest to mit, który upowszechnili producenci. Nie istnieje nic, co można użyć tylko raz. Należy wrzucić do pralki, wyprać i już gotowa do użycia!
- To prawda, że nigdy, ale to przenigdy nie należy używać dziurawych prezerwatyw, ponieważ nie da się z takich zrobić baloników.
Zrób to sam[edytuj • edytuj kod]
Doskonały pomysł dla szukających nowych przygód, a także dla tych, posiadających za dużo wolnego czasu. Jest kilka sposobów: najprostszy to odcięcie palca od rękawiczki, nasmarowanie go kremami stojącymi w łazience i użycie. Ciekawszym sposobem jest samodzielne wydzierganie prezerwatywy na drutach. Zajmuje to znacznie więcej czasu, jednak efekt jest powalający.