Tyle się naczytałam o sztucznych dodatkach w kupnych szynkach i kiełbasach, że postanowiłam robić własne wędliny na kanapki. Ale co zrobić, kiedy dziecię kręci nosem na wszystko, co domowe? Wtedy trzeba wykazać się sprytem i kreatywnością. Tak powstała pasta z kurczaka, która jest nie tylko zdrowsza niż sklepowe pasztety, ale przede wszystkim dużo lepsza w smaku. Mój syn, zamiast marudzić, zjada kanapki z takim apetytem, że zawsze robię podwójną porcję smarowidła na zapas. Chcesz spróbować? Łap za przepis, to nic trudnego.
Przygotowanie domowego smarowidła wcale nie wymaga wielkiego wysiłku. Kilka prostych składników wystarczy, by stworzyć idealną harmonię smaku. Co najlepsze, nie musisz mieć doświadczenia w kuchni, gdyż nie ma tu skomplikowanych kroków. Nie wierzysz? Czas się przekonać. Czego będziesz potrzebować do zrobienia pasty?
Składniki:
PORADA! Przed dodaniem ogórka kiszonego do pasty warto delikatnie odcisnąć go z nadmiaru soku. Dzięki temu smarowidło zachowa idealną konsystencję i nie stanie się zbyt wodniste.
Pierś z kurczaka do pasty możesz przygotować na dwa sposoby. Ugotowanie jej w osolonej wodzie sprawi, że mięso będzie delikatne i miękkie, idealne do blendowania. Jeśli wolisz intensywniejszy smak, upiecz filet w piekarniku z ulubionymi przyprawami - to doda smarowidłu aromatycznego charakteru. Każda z opcji doskonale sprawdzi się w tym przepisie, dlatego pozostawiam ci wolny wybór.
Kanapki z taką pastą to idealny sposób na śniadanie, przekąskę czy lunch do pracy. I wiesz co? Nie zdziw się, jeśli na drugi dzień zostanie tylko puste pudełko. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!