• Link został skopiowany

Najbrzydszy pies na świecie dostał rolę w hollywoodzkim filmie. Przytulał ją Ryan Reynolds

Słynny Dogpool z najnowszego filmu Marvela rok temu wygrał konkurs na najbrzydszego psa w Wielkiej Brytanii. Właścicielka pięcioletniej suczki nie może uwierzyć, że jej psiaka spotkało takie wyróżnienie. Z mało urodziwego pupila stała się prawdziwą gwiazdą Hollywood.
Najbrzydszy pies na świecie dostał rolę w hollywoodzkim filmie. To hit, który zmienił jej życie
filmweb.pl/film/Deadpool+Wolverine ; x.com/MarvelStudios

Rok temu Peggy została ogłoszona najbrzydszym psem na świecie. Teraz jest prawdziwą gwiazdą Hollywood, która zagrała u boku samego Ryana Reynoldsa, jako jego ukochany pupil Dogpool. Film Marvela przyniósł jej nie lada rozpoznawalność, w którą jej właścicielka do teraz nie może uwierzyć.

Zobacz wideo "Deadpool & Wolverine" [ZWIASTUN]

Najbrzydszy pies na świecie zagrał w hicie Marvela. Ta przygoda zmieniła całe jej dotychczasowe życie

Peggy to nietypowa, pięcioletnia suczka rasy pugese. Krzyżówka mopsa i grzywacza chińskiego nie jest jednak wyjątkowo urodziwa, a wręcz przeciwnie. Została swego czasu okrzyknięta najbrzydszym psem na świecie po tym, jak wygrała ogólnokrajowy konkurs w Wielkiej Brytanii. Może więc zaskakiwać fakt, że dostała rolę w jednym z największych hitów Marvela. Peggy zagrała w produkcji "Deadpool & Wolverine", która ostatnimi czasy jest wyjątkowo popularna i dobrze oceniana Jej właścicielka, Holly Middleton, 37-letnia wizażystka z East Yorkshire, stwierdziła, że przemiana pieska w gwiazdę Hollywood była dla niej wręcz surrealistyczna.

W najśmielszych snach nie przypuszczałam, że coś takiego kiedykolwiek się wydarzy.

– zdradziła w wywiadzie dla BBC. I choć podkreśliła, że suczka wciąż jest "dawną starą Peggy", to zauważyła w niej pewne zmiany. Dzięki filmowemu trenerowi, który opiekował się nią w czasie zdjęć, piesek stał się bardziej ufny i aktywny. Wcześniej miał być typowym kanapowcem.

Deadpool i Wolverine: cały film czekała na sceny z Peggy. Mimo to nie ma planów na dalszą karierę

Pomimo nagłej sławy i furory, jaką zrobił pies w Hollywood, rodzinie mocno brakowało Peggy. Podczas jej wyjazdów na zdjęcia czuli się naprawdę nieswojo. Jak przyznała właścicielka, to było dla nich dziwne doświadczenie. Nie zmienia to jednak faktu, że przepełniała ją duma.

Obserwowanie Peggy debiutującej na premierze w Nowym Jorku i trzymanej na czerwonym dywanie przez hollywoodzkie gwiazdy było surrealistyczne. Podobało mi się to. Peggy przez cały czas wyglądała, jakby czuła się naprawdę swobodnie. Pewnie stwierdziłoby tak większość ludzi przytulanych przez samego Ryana Reynoldsa.

- wyznała Holly Middleton, cytowana przez Wprost.

Uwielbiałem patrzeć, jak tam na górze robi swoje. Wyglądała na tak wyluzowaną i szczęśliwą.

- podsumowała szczęśliwa właścicielka najbrzydszego psa na świecie. Mimo spektakularnej przygody, nie planuje stawiać na rozwój dalszej kariery filmowej Peggy. Suczka wciąż przede wszystkim jest zwierzęciem domowym i jej miejsce jest wśród ukochanych ludzi.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: