Welurowe bluzy są bardzo modne i wiele kobiet je uwielbia. Nic dziwnego, welur to materiał ładny, a w dodatku miękki i przyjemny w dotyku. Można je znaleźć w wielu sklepach. Zauważyłam modne modele w 4F, a także Pepco i Renee.
Bluza welurowa ma wiele zalet. To zazwyczaj model ciepły, ale przede wszystkim miły w dotyku, a lekki połysk weluru dodaje uroczego charakteru. Bluzy welurowej nie mogło zabraknąć w 4F. Teraz jest na promocji, a rabat wynosi 28%. Do wyboru są różne kolory, ale moją uwagę zwróciła szczególnie ta w kolorze różowym, w nieco zgaszonym, tzw. brudnym odcieniu.
Pomimo sportowego fasonu, bluza wygląda bardzo kobieco, a nawet z nutą elegancji! To model o swobodnym fasonie, ze ściągaczem na dole i przy rękawach. Wykonana jest z elastycznego, dobrze układającego się na ciele materiału.
Jest zakładana przez głowę i ma kaptur. Będzie idealnym elementem stylizacji nie tylko domowej, ale także sprawdzi się np. na spacer, ale też na co dzień jeśli lubisz sportowy styl.
Modną bluzę z weluru znalazłam też w Pepco. Ten popularny sklep proponuje model w ciekawym, niebanalnym kolorze: fioletowym. Jego odcień, który można określić jako śliwkowy, na pewno wyróżni z tłumu i jest dobrą alternatywą do bardziej popularnych róży, szarości lub czerni. Bluza z Pepco tak samo jak model z 4F jest wkładana przez głowę.
Jest to model bez kaptura, ze stójką. To, co ją wyróżnia to także kieszeń z przodu typu kangurka oraz suwak sięgający właśnie do tej kieszeni. Bluza z Pepco to model niedrogi, a będzie pasować do wielu ubrań. Można taką bluzę nosić na co dzień, np do jeansów typu rurki lub spodni dresowych w tym samym kolorze, lub np. czarnym.
Bluza welurowa jest także dostępna w Renee. Ten sklep online proponuje czarny model z ciekawym, modnym designem. Z przodu jest wyhaftowany napis, a także naszywka z kontrastowymi napisem. Taka bluza to idealny wybór na co dzień, ale również na luźną imprezę. Z czym można ją nosić? Nie tylko z jeansami, ale także ze spodniami skórzanymi lub spódnicą.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!