Audrey Hepburn oraz jeden z jej ukochanych mężów, Mel Ferrer, łączyły wspólne pasje i zamiłowania. Oboje uwielbiali psy, co przyczyniło się do spopularyzowania w Stanach Zjednoczonych pewnej znanej rasy. Słynny pupil aktorki, Mr Famous, został uwieczniony na wspólnym zdjęciu i sam również stał się prawdziwym symbolem.
Pies Audrey Hepburn na słynnym zdjęciu. To oni byli największą miłością aktorki
Audrey Hepburn to jedna z najsłynniejszych celebrytek wszech czasów. Brytyjska aktorka filmowa, teatralna i telewizyjna urodziła się w 1929 roku w Belgii i szybko zdobyła popularność dzięki niepodważalnemu talentowi oraz wyjątkowej urodzie. Choć była związana z wieloma mężczyznami, to sporo osób kojarzy przede wszystkim jej związek z Melem Ferrerem. Para była razem bardzo długo i dzieliła wspólne zainteresowania - zamiłowanie dla ras niewielkich psów. Nic dziwnego, że jedną z najbardziej znanych fotografii jest ta, na której odpoczywa wraz z mężem i ukochanym pupilem, Mr Famousem na wakacjach w Los Angeles. Yorkshire Terrier nie był jednak zwykłym pieskiem. Szybko stał się bowiem gwiazdą filmową, zupełnie jak jego właścicielka.
Audrey Hepburn spopularyzowała tę rasę psów. Wszystko dzięki filmowemu pupilowi
Audrey Hepburn zabierała swojego ukochanego pupila ze sobą praktycznie wszędzie. Nie powinien więc dziwić fakt, że Mr Famous wystąpił u boku swojej pani w produkcji "Zabawna buzia" z 1957 roku. Szybko zdobył rozgłos, przy okazji przyczyniając się do coraz większej mody na psy rasy Yorkshire Terrier, które są znane ze swojego przywiązania i pozostały popularne do dziś. Niestety podczas zdjęć na planie filmowym do "Niewiniątek" w 1961 roku, psiak Audrey Hepburn został potrącony przez samochód. Aktorka była zrozpaczona. Mel Ferrer, będący wtedy jej mężem, sprezentował ukochanej nowego szczeniaka, również tej samej rasy. Aktorka nazwała go Assam Of Assam i szybko się do niego przywiązała. Oryginalne imię pochodzi z sanskrytu i oznacza "coś nieregularnego". Audrey wybrała je ze względu na nietypowe oczy i uszy swojego czworonoga. Zwierzątko także nie odstępowało jej na krok i było dla niej prawdziwym pocieszeniem. Zwłaszcza że z roku na rok w jej życiu prywatnym zaczęło dziać się coraz gorzej. Jej druga miłość również miała ją opuścić, podobnie jak Mr Famous.
Miłość Audrey Hepburn i Mela Ferrera była pełna zawirowań. Łączyły ich pasje, ale dzieliło więcej
Audrey poznała Mela, mając jeszcze 24 lata. 12 lat starszy mężczyzna zrobił jednak na nie ogromne wrażenie podczas angielskiej premiery "Rzymskich wakacji". Choć Ferrer był już podwójnie żonaty i rozwiedziony, a do tego doczekał się czwórki dzieci, Audrey była szczerze w nim zakochana. Oboje dzielili zresztą podobne zainteresowania — zajmowali się aktorstwem i kochali czworonogi. Para pobrała się po roku znajomości, z dala od kamer. Razem występowali w filmach, wyjeżdżali na emocjonujące podróże i spędzali wspólnie ogromną ilość czasu. Próbowali również założyć rodzinę, ale udało im się to dopiero po czterech poronieniach w 1960 roku. Na świat przyszedł Sean, któremu matka oddała się w całości, rezygnując niekiedy z czasu spędzanego z ulubionym Yorkiem, czy Melem. Z roku na rok zaczęły jednak narastać problemy w związku, a mężczyzna czuł się odsunięty na bok. Zaczął również zazdrościć Audrey, że jej kariera wciąż prężnie się rozwija, gdy jego własna stoi w miejscu. Po wielu kłótniach, aferach i zdradach zdecydowali się rozwieść. W 1968 roku, po czternastu latach małżeństwa, ogłosili smutną decyzję światu. Gwiazda kina szybko jednak znalazła nową miłość i już kilka miesięcy później ponownie wzięła ślub. Choć partnerzy w jej życiu się zmieniali, to miłość do małych piesków pozostała.
